Aerofłot wrócił do Indii i Turcji
Linia Aerofłot wznowiła połączenia do Indii i Turcji, których realizacja była dotychczas niemożliwa ze względu na uciążliwe sankcje oraz marginalizację rosyjskiego lotnictwa w obliczu brutalnej inwazji zbrojnej na Ukrainę.
Reklama
Rosyjska agresja zbrojna na Ukrainę, która rozpoczęła się na rozkaz Władimira Putina ponad dwa miesiące temu, doprowadziła do marginalizacji rosyjskiego lotnictwa na całym świecie. Zachód nałożył na Rosję potężne sankcje gospodarcze, które objęły również branżę lotniczą. Rosyjskie linie lotnicze, w tym linia Aerofłot, zostały odcięte od zachodnich rynków, co przełożyło się na niezwykle ubogą siatkę połączeń lokalnych przewoźników. Choć czołowe państwa demokratyczne wciąż konsekwentnie odmawiają Rosjanom korzystania ze swoich przestrzeni powietrznych, niektóre kraje uległy agresorowi i otworzyły swoje lotniska dla rosyjskich maszyn.
Linia Aerofłot wznowiła kilka dni temu bezpośrednie połączenia dalekodystansowe z Moskwy Szeremietiewo do Indii i Turcji. W miniony piątek (6.05) pierwsze, po dłuższej przerwie, samoloty rosyjskiego przewoźnika wylądowały w Delhi, Stambule i Antalyi. Wszystkie wznowione trasy są obsługiwane dwa razy w tygodniu przy wykorzystaniu europejskich, lecz "znacjonalizowanych" samolotów Airbus A330.