Condor z nową identyfikacją wizualną
Linia Condor zaprezentowała nową identyfikację wizualną swojej marki, na którą składa się również odświeżone malowanie samolotów. Przewoźnik postawił na odważny projekt, którego najważniejszym elementem będą kolorowe pasy.
Condor to wakacje. A jak wakacje... to pasy. Z takiego założenia wychodzą przynajmniej twórcy odświeżonej identyfikacji wizualnej niemieckiego przewoźnika. Dzisiaj (4.04), czyli nieco ponad tydzień od wprowadzenia letniej siatki połączeń, linia Condor zaprezentowała swoją nową tożsamość. Jej podstawowym elementem będą kolorowe pasy, które mają kojarzyć się z iście wakacyjnym krajobrazem - ręcznikami plażowymi, dmuchanymi piłkami, parasolami przeciwsłonecznymi oraz leżakami. Innowacyjny i odważny projekt wizualnej oprawy przewoźnika ma odróżnić go od nieustannie rosnącej konkurencji.
- W ostatnich latach przeszliśmy gruntowną transformację. Z podrzędnego i zależnego od biura podróży przewoźnika czarterowego przerodziliśmy się w niezależną linię lotniczą, która z dumą zerka w przeszłość, historię i tradycję. Jednocześnie z radością spoglądamy w przyszłość. Nasza nowa identyfikacja wizualna ma być tego odzwierciedleniem. Chcemy utożsamiać się z wakacjami - powiedział Ralf Teckentrup, dyrektor generalny linii Condor.
Wizerunek niemieckiego przewoźnika skoncentruje się wokół barwnych pasów symbolizujących różnorodność. Autorem oryginalnego pomysłu jest Remo Masala, właściciel biura projektowego w Berlinie. Kolorami, które zdominują szatę graficzną linii Condor będą odcienie żółtego, czerwonego, niebieskiego, zielonego i beżowego.
Zmiana identyfikacji wizualnej przewoźnika obejmie wszystkie aspekty jego funkcjonowania. Wakacyjne pasy zdominują ubiór i akcesoria załóg pokładowych, bilety lotnicze, oznakowania lotniskowe i przede wszystkim same samoloty. Do 2024 roku ponad 80 proc. całej floty niemieckiego przewoźnika ma otrzymać charakterystyczne malowanie.
Nowa tożsamość linii Condor została ujawniona podczas specjalnej uroczystości we francuskiej Tuluzie na przykładzie samolotu Airbus A330neo. Pierwszy rejs odmienionego samolotu odbędzie się już jutro (5.04). Będzie to maszyna Airbus A321 o znakach rejestracyjnych D-AIAD, która otrzymała żółte pasy. Samolot poleci na Lanzarote. W następnych tygodniach kolejnych pięć maszyn Boeing 757 oraz Airbus A320 zyska nową identyfikację wizualną. Samoloty będą obsługiwały przede wszystkim rejsy turystyczne do Hiszpanii, Grecji oraz Egiptu.
Fot.: Condor