Duński inwestor sprzedaje udziały w Wizz Airze

W połowie grudnia ub. roku czternastu akcjonariuszy Wizz Aira, w tym duński fundusz AkademikerPension, zaapelowały do osób zarządzających węgierską linią niskokosztową o szanowanie praw swoich pracowników. Inwestorzy przekonywali, że przeprowadzone przez nich dochodzenie wykazało liczne nieprawidłowości we właściwym traktowaniu pracowników. Największym problemem ma być brak zgody ze strony Wizz Aira na dołączanie pracowników do związków zawodowych.

- Zgromadziliśmy liczne dowody, które potwierdzają, że pracownicy Wizz Aira nie mają możliwości tworzenia lub dołączania do związków zawodowych, choć jest to ich podstawowe prawo. Ta niedopuszczalna praktyka musi dobiec końca. Jeśli nie stanie się to przed 20 grudnia 2021 roku to podejmiemy odpowiednie i stanowcze kroki - powiedział wówczas Jens Munch Holst, dyrektor generalny AkademikerPension cytowany przez Agencję Reutera.

Wizz Air stanowczo zaprzeczył domniemanym oskarżeniom. Zdaje się jednak, że obrona Wizz Aira nie przekonała zarządu duńskiego funduszu, który podjął ostateczną decyzję o sprzedaży swoich wszystkich udziałów. Wczoraj (7.02) AkademikerPension poinformował, że pozbył się akcji o wartości ponad 3 mln dolarów (11 mln złotych). Niewykluczone, że podobną decyzję podejmie wkrótce pozostałych trzynastu inwestorów, którzy niespełna dwa miesiące temu zwrócili się do Wizz Aira o zmianę podejścia wobec pracowników.