KLM i ITA Airways podpisały umowę code-share
Paweł Cybulak
KLM i włoska linia lotnicza ITA Airways podpisały umowę o wspólnym oferowaniu lotów code-share, aby umożliwić swoim pasażerom więcej opcji podróży w ramach Europy.
Reklama
Dzięki
partnerstwu, klienci KLM zyskują 8 nowych kierunków we Włoszech i w
Europie Południowej, dokąd mogą teraz polecieć przez Amsterdam. Są to
Palermo, Reggio Calabria, Bari, Brindisi, Lamezia Terme i Triest we Włoszech,
a także Malta i albańska Tirana. Powyższe rejsy będą oznakowane wspólnymi
kodami AZ (linie ITA) i KL (KLM), a pasażerowie KLM będą mogli podróżować
do tych miast na jednym bilecie, rezerwując go na klm.pl. Umowa o code-share
z KLM oznacza też znaczne korzyści dla ITA Airways. Klienci włoskiej linii
zyskają lepszy dostęp do wielu europejskich miast, zwłaszcza destynacji w
Wielkiej Brytanii i Skandynawii, gdzie KLM dysponuje bogatą siatką lotów.
Ponadto, porozumienie między KLM i ITA oznacza ułatwienia dla ich pasażerów
w przesiadkach na lotniskach bazowych obu linii – amsterdamskim Schiphol i
rzymskim Fiumicino.
Aż 14 włoskich miast w ofercie KLM Aktualnie KLM oferuje własne loty do Mediolanu (18 połączeń dziennie na lotniska Malpensa i Linate), Turynu, Genui, Rzymu, Wenecji, Florencji, Bolonii i Katanii. Od teraz klienci linii planujący podróż do Katanii, Genui i Wenecji, poza codziennymi rejsami KLM, będą mieli do wyboru więcej połączeń - na pokładach ITA. Oprócz tego z Amsterdamu (lub przez Amsterdam) będzie można polecieć na pokładach ITA do Palermo, Reggio Calabria, Bari, Brindisi, Lamezia Terme i Triestu. Łącznie włoska oferta KLM liczy teraz 14 miast. Ponadto dzięki nowemu partnerstwu, w KLM kupimy bilety na Maltę i do Tirany w Albanii.
- To naprawdę dobra wiadomość, że KLM i ITA Airways były w stanie tak szybko osiągnąć porozumienie po zakończeniu działalności Alitalii. Nawiązanie współpracy w zakresie połączeń europejskich jest dla nas bardzo ważne z uwagi na kluczowe znaczenie rynku włoskiego, jako popularnego celu podróży zarówno w segmencie turystycznym, jak i biznesowym. Partnerstwa takie jak to pomagają nam stworzyć bogatszą ofertę i zapewnić najlepszą możliwą obsługę naszym klientom, którzy podróżują przez Schiphol ze wszystkich zakątków świata — powiedział Pieter Elbers, prezes i dyrektor generalny KLM.
Dzięki współpracy code-share pomiędzy liniami, ich klienci zyskują nowe kierunki i więcej lotów do wyboru. Całą podróż można komponować na stronie jednego przewoźnika – np. pasażerowie KLM mogą zakupić loty wykonywane przez ITA rezerwując je na klm.pl i podróżują na jednym bilecie, co gwarantuje opiekę KLM i zapewnia kontynuację lotu, nawet w przypadku utraty dalszego połączenia, jeśli np. wcześniejszy samolot opóźnił się. Ponadto, w przypadku lotów code-share, bagaż jest automatycznie nadawany do finalnego celu podróży, bez konieczności odbioru i ponownego nadania podczas transferu mimo, że pasażer przesiada się na inną linię.
Aż 14 włoskich miast w ofercie KLM Aktualnie KLM oferuje własne loty do Mediolanu (18 połączeń dziennie na lotniska Malpensa i Linate), Turynu, Genui, Rzymu, Wenecji, Florencji, Bolonii i Katanii. Od teraz klienci linii planujący podróż do Katanii, Genui i Wenecji, poza codziennymi rejsami KLM, będą mieli do wyboru więcej połączeń - na pokładach ITA. Oprócz tego z Amsterdamu (lub przez Amsterdam) będzie można polecieć na pokładach ITA do Palermo, Reggio Calabria, Bari, Brindisi, Lamezia Terme i Triestu. Łącznie włoska oferta KLM liczy teraz 14 miast. Ponadto dzięki nowemu partnerstwu, w KLM kupimy bilety na Maltę i do Tirany w Albanii.
- To naprawdę dobra wiadomość, że KLM i ITA Airways były w stanie tak szybko osiągnąć porozumienie po zakończeniu działalności Alitalii. Nawiązanie współpracy w zakresie połączeń europejskich jest dla nas bardzo ważne z uwagi na kluczowe znaczenie rynku włoskiego, jako popularnego celu podróży zarówno w segmencie turystycznym, jak i biznesowym. Partnerstwa takie jak to pomagają nam stworzyć bogatszą ofertę i zapewnić najlepszą możliwą obsługę naszym klientom, którzy podróżują przez Schiphol ze wszystkich zakątków świata — powiedział Pieter Elbers, prezes i dyrektor generalny KLM.
Dzięki współpracy code-share pomiędzy liniami, ich klienci zyskują nowe kierunki i więcej lotów do wyboru. Całą podróż można komponować na stronie jednego przewoźnika – np. pasażerowie KLM mogą zakupić loty wykonywane przez ITA rezerwując je na klm.pl i podróżują na jednym bilecie, co gwarantuje opiekę KLM i zapewnia kontynuację lotu, nawet w przypadku utraty dalszego połączenia, jeśli np. wcześniejszy samolot opóźnił się. Ponadto, w przypadku lotów code-share, bagaż jest automatycznie nadawany do finalnego celu podróży, bez konieczności odbioru i ponownego nadania podczas transferu mimo, że pasażer przesiada się na inną linię.
gość
styrian
wroord