Lotnisko Londyn Southend zamyka terminal pasażerski
Szymon Stemski
Szósty port lotniczy obsługujący aglomerację londyńską stracił wszystkie połączenia pasażerskie i poinformował o tymczasowym zamknięciu terminala pasażerskiego. Decyzja zapadła po tym jak linie Ryanair zrealizowały ostatni lot z Southend w ostatnich dniach października br.
Reklama
Lotnisko Londyn Southend położone jest niespełna 60 km od centrum Londynu. W latach 60. i 70. port lotniczy był trzecim największym lotniskiem obsługującym aglomerację londyńską, lecz wraz z upływem czasu i rosnącą popularnością pozostałych portów w okolicy zdecydowanie stracił na wartości. W rekordowym 2019 roku przez lotnisko Southend przewinęły się zaledwie 2 mln pasażerów, a pandemia COVID-19 tylko przywróciła trwającą od lat dyskusję nad koniecznością utrzymywania szóstego, najmniejszego lotniska w Londynie. Niespełna dwa lata temu z Londynem Southend pożegnała się brytyjska linia easyJet, a w ostatnich dniach dołączył do niej również irlandzki Ryanair, który jako ostatni przewoźnik ostał się w Essex. Lotnisko było 14. bazą operacyjną Ryanaira w Wielkiej Brytanii, skąd dwa samoloty linii wykonywały około 50 rejsów tygodniowo na 13 bezpośrednich trasach do najpopularniejszych kierunków turystycznych w Europie.
- Gdy w 2018 roku podpisywaliśmy umowę z Ryanairem sytuacja była zupełnie inna. Warunki tamtej współpracy oparte były na ówczesnych realiach i relacjach rynkowych, które w dzisiejszej sytuacji nie mają racji bytu. Podejmujemy więc decyzję o tymczasowym zamknięciu lotniska, aby móc wkrótce powrócić na europejską mapę lotniczą z szeregiem nowych przewoźników. Nastąpi to jak tylko pandemia COVID-19 ustąpi na dobre - powiedział David Shearer, dyrektor generalny spółki Esken Limited, która zarządza londyńskim portem.
Sprawie z niepokojem przyglądają się również lokalne władze, które zauważają, że w przeszłości lotnisko było motorem napędowym okolicznej gospodarki, a zamknięcie portu spowodowane rezygnacją Ryanaira z wykonywania lotów do Londynu Southend przyczyni się do utraty wielu wartościowych miejsc pracy.
- Lotnisko Londyn Southend nie uciekło od destrukcyjnego wpływu pandemii, która uderzyła w cały sektor lotniczy. Decyzja Ryanaira sprawia, że przyszłość portu pozostaje niepewna. Ponadto, docierają do nas liczne skargi w obawie o wpływ lotniska na środowisko. Po zamknięciu terminala pasażerskiego z oferty Londynu Southend korzystać będą jedynie firmy transportowe, które swoje operacje będą wykonywały przede wszystkim w późnych godzinach nocnych - niepokoi się Carole Mulroney, reprezentantka lokalnych władz.
Według zapowiedzi przedstawicieli lotniska zamknięcie portu dla ruchu pasażerskiego ma jedynie charakter tymczasowy, choć szczegółowe plany dotyczące powrotu komercyjnych przewoźników lotniczych do Essex nie są jeszcze znane. Z systemów rezerwacyjnych największych linii niskokosztowych wynika, że jedynie Wizz Air rozważa powrót do Londynu Southend wraz z bezpośrednią rotacją do rumuńskiego Bukaresztu. Połączenie ma wrócić do siatki połączeń najwcześniej w marcu przyszłego roku, co pokrywa się z gwarancją władz lotniska o przywróceniu ruchu pasażerskiego do Londynu Southend w pierwszych miesiącach 2022 roku.
gość
jjemiolo
wroord
spotter10