SAS znosi obowiązek noszenia maseczek
Szymon Stemski
Skandynawska linia rezygnuje z obowiązku noszenia maseczek na pokładach swoich samolotów. Początkowo zmiany obejmą jedynie trasy "krajowe" przewoźnika, ale niewykluczone, że z czasem regulacja obejmie również trasy międzynarodowe.
Reklama
Narodowe programy szczepień w Skandynawii przynoszą oczekiwane skutki. Ponad 70 proc. skandynawskiej populacji przyjęło już wszystkie wymagane dawki przeciw CODID-19, co znajduje odzwierciedlenie w najnowszych statystykach dotyczących przede wszystkim zgonów i hospitalizacji spowodowanych koronawirusem. Jako, że sytuacja pandemiczna się poprawia, lokalne władze oraz przedsiębiorstwa odważnie przystępują do znoszenia wielu uciążliwych obostrzeń.
Od dzisiaj (18.10) linia SAS przestała wymagać od swoich pasażerów noszenia maseczek ochronnych na lotach "krajowych" w ramach Skandynawii.
- W związku z ponownym otwarciem interakcji społecznych oraz zaleceniami rządów w Szwecji, Danii i Norwegii postanowiliśmy znieść obowiązek noszenia maseczek ochronnych na pokładach samolotów realizujących połączenia wewnątrz Skandynawii - przekazała linia SAS w specjalnym komunikacie prasowym.
Likwidacja obligatoryjnych maseczek w samolocie jest zdecydowanym i odważnym krokiem przewoźnika w stronę powrotu do przedpandemicznej rzeczywistości. Jednak póki co, ze zmiany mogą cieszyć się jedynie pasażerowie podróżujący w ramach państw skandynawskich. Podróżni wybierający międzynarodową ofertę linii SAS wciąż muszą stosować się do obowiązku noszenia maseczek ochronnych na pokładzie. Jest to wciąż aktualna rekomendacja EASA (Agencji Unii Europejskiej ds. Bezpieczeństwa Lotniczego), do której zamierza stosować się przewoźnik na trasach międzynarodowych.
gość
pcharasz
marcowy