Linie Emirates odebrały kolejnego A380
Szymon Stemski
Linie Emirates odebrały kolejny samolot Airbus 380. To trzeci egzemplarz odebrany przez przewoźnika spośród pięciu zamówionych na bieżący rok. Ostatnie, zaplanowane na grudzień br., dwie dostawy będą ostatnimi w całej historii największego samolotu pasażerskiego na świecie.
Reklama
W miniony czwartek (7.10) kolejny egzemplarz samolotu Airbus 380 zasilił flotę linii Emirates. Maszyna o znakach rejestracyjnych A6-EVQ opuściła fabrykę producenta w niemieckim Hamburgu przed godziną 18 i po ponad sześciu godzinach bezpośredniego lotu wylądowała na głównym lotnisku w Dubaju. Obecnie przewoźnik ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich dysponuje 121. maszynami A380, czyli prawie połową wszystkich dostarczonych do różnych linii lotniczych podniebnych gigantów.
Od początku produkcji A380, europejski Airbus dostarczył do 14 przewoźników na całym świecie 249 egzemplarzy. W lutym 2019 roku, gdy licznik wskazywał nieco ponad 150 zamówień, producent zapowiedział zakończenie programu A380. Obecnie zaledwie dwie maszyny pozostały do dostarczenia. Obie trafią w ręce Emirates jeszcze przed końcem bieżącego roku.
Zakończenie produkcji i dostaw samolotu Airbus 380 nie oznacza całkowitego i definitywnego końca ery największego samolotu pasażerskiego na świecie. Choć wielu przewoźników faktycznie rezygnuje z tych dwupoziomowych i czterosilnikowych maszyn na rzecz nowocześniejszych i bardziej ekonomicznych samolotów nowej generacji (tj. Airbus 350), tak większość linii posiadających w swojej flocie A380 wciąż wiąże z tym modelem swoją przyszłość. Przykładowo, linie British Airways mają ważną umowę na obsługę techniczną podniebnych gigantów aż do 2027 roku, a przedstawiciele Emirates zaznaczają, że nie rozstaną się z A380 przynajmniej do 2035 roku.
gość
sauvi
marcowy
jsg