airBaltic zainaugurował loty z Rygi do Dubaju
Szymon Stemski
Łotewski przewoźnik zainaugurował w miniony poniedziałek (27.09) bezpośrednie połączenie z Rygi do Dubaju w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Rejs odbył się przy wykorzystaniu wąskokadłubowego samolotu Airbus 220-300.
Reklama
W ostatnią niedzielę (26.09) samolot Boeing 737-800 Polskich Linii Lotniczych LOT wykonał inauguracyjny rejs na trasie między Warszawą a Dubajem. Tym samym polski przewoźnik stanął u boku linii Emirates i flydubai do walki o pasażerów podróżujących z naszego regionu do Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
Jednak LOT to nie jedyny przewoźnik w tej części Europy, który w bieżącym tygodniu uroczyście uruchomił bezpośrednie rejsy do Dubaju. Zaledwie dzień po inauguracji LOT-u łotewska linia airBaltic otworzyła analogiczne połączenie z Rygi. Loty z Łotwy do Dubaju powróciły po blisko dziewięcioletniej przerwie. Trasa do Zjednoczonych Emiratów Arabskich obsługiwana jest wąskokadłubowymi maszynami Airbus 220-300, które mogą zabrać na pokład do 145 pasażerów.
- Jesteśmy dumni, że możemy zaproponować naszym pasażerom tak wyjątkowy kierunek jak Dubaj. Trasa łącząca państwa bałtyckie ze Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi będzie jedną z naszych najdłuższych rotacji w całej siatce połączeń, a sam Dubaj od wielu lat jest jednym z najpopularniejszych wyborów wśród łotewskich podróżnych - powiedział Martin Gauss, dyrektor generalny airBaltic.
Połączenie z Rygi do Dubaju realizowane będzie cztery razy w tygodniu (poniedziałki, środy, piątki, niedziele). Rejs w kierunku Bliskiego Wschodu zaplanowany jest na godziny nocne, natomiast rotacja powrotna na Łotwę przewidziana jest na godziny poranne następnego dnia. Pasażerowie wybierający się do Zjednoczonych Emiratów Arabskich będą mieli do pokonania ponad 4 tys. kilometrów w ciągu niespełna 7 godzin. Tym samym będzie to druga, po innym połączeniu airBaltic z Rygi na Teneryfę, najdłuższa trasa na świecie wykonywana samolotem Airbus 220-300.
gość
jsg
demar
krzysiekl