Amerykanie otwierają się na zaszczepionych Europejczyków

Amerykanie stopniowo ograniczali wjazd do kraju obywatelom z kolejnych państw. W pierwszej kolejności, jeszcze w styczniu 2020 roku, administracja ówczesnego prezydenta USA Donalda Trumpa wprowadziła zakaz podróży lotniczych obejmujących Chiny. W kolejnych miesiącach wraz z rozwojem globalnej pandemii "czarna lista" powiększała się o następne kraje. Szereg obostrzeń nie ominął także Europejczyków. Obecnie Stany Zjednoczone uniemożliwiają przekroczenie amerykańskiej granicy obywatelom spoza USA, którzy w ostatnich 14 dniach przebywali m.in. w Unii Europejskiej, Wielkiej Brytanii, Indiach czy Brazylii. Po wielu miesiącach oczekiwania Jeff Zients, koordynator rządowego zespołu ds. reagowania na koronawirusa, potwierdził, że zakaz ten zostanie zniesiony w stosunku do osób legitymujących się potwierdzeniem pełnego zaszczepienia przeciw COVID-19. Wówczas zaszczepieni podróżni przybywający do Stanów Zjednoczonych będą mogli uniknąć kwarantanny. Lista akceptowanych przez lokalne władze szczepionek nie została jeszcze podana, podobnie jak pozostałe, ewentualne ograniczenia, które mogą dotyczyć przyjezdnych.

Informacja o planowanym zniesieniu zakazu podróży m.in. Europejczyków do Stanów Zjednoczonych odbiła się szerokim echem w środowisku lotniczym. Sean Doyle, dyrektor generalny British Airways, cytowany przez Agencję Reutera, powiedział, że to historyczny moment, który napędzi brytyjską gospodarkę i znacznie ożywi branżę turystyczną.