Ryanair i Wizz Air: Początek odbicia w maju?
Krzysztof Loga Sowiński
W maju br. Wizz Air i Ryanair przewiozły znacznie więcej pasażerów niż w kwietniu. Ne wiadomo jednak czy jest to początek wzrostów, które doprowadzą do szybkiego powrotu do poziomów z 2019 r.
Reklama
W maju br. Wiiz Air przewiózł 833 tys. pasażerów. Jest to 24 proc. liczby podróżnych z maja 2019 r. To najlepsza dynamika lidera linii budżetowych w Europie Środkowowschodniej od października 2020 r. Z kolei z usług Ryanaira skorzystało 1,8 mln klientów, co stanowi tyko 12,8 proc. liczby osiągniętej w maju 2019 r. Wynik Irlandczyków, choć słaby, pozwolił na podanie wartości wskaźnika wypełnienia miejsc (Seat Factor, SF). W ostatnim okresie Ryanair nie podał wartości SF pięć razy tj. w trzech miesiącach drugiego kwartału i w listopadzie 2020 r. oraz w kwietniu br. Dane za ten ostatni miesiąc zostały ujęte dopiero w komunikacie opublikowanym na początku czerwca br.
W sumie w maju br. obaj przewoźnicy przewieźli ponad 2,6 mln pasażerów, a po pięciu miesiącach ponad 7,9 mln. W 2020 r. suma za ten sam okres wyniosła niespełna 200 tys., ale w 2019 r. obie linie mogły się pochwalić przewiezieniem 17,5 mln podróżnych. Warto też dodać, że w maju 2019 r. zarówno Ryanair, jak i Wizz Air osiągnęły odpowiednio SF na poziomie 96 i 94 proc. Wykres 2 ilustruje dynamikę przewozów w ostatnich dwóch latach w stosunku do 2019 r.
Wykres 2
SF Wizz Aira w maju wyniósł 66,1 proc., co stanowi poprawę w stosunku do kwietnia o niespełna siedem punktów procentowych. W tym samym miesiącu Ryanair zanotował SF w wysokości 79 proc. i poprawił rezultat w tej kategorii z kwietnia aż o 12 punktów procentowych. Liczbę przewiezionych pasażerów w ostatnich trzech latach przez obu przewoźników przedstawia poniższy Wykres 1.
Wykres 1
Wykres 2Wydaje się, że obie linie mają jeszcze bardzo wiele do nadrobienia, żeby zbliżyć się do poziomów z 2019 r. Ryanair zapowiadał ofensywę od początku czerwca br. Wizz Air na pewno nie będzie chciał pozostać w tyle. Nie wiadomo jednak jak mocno na wynikach przewoźnika zarejestrowanego na Węgrzech, odbije się fiasko jego ekspansji w Norwegii. W każdym razie, pod względem liczby przewiezionych pasażerów, czerwiec powinien być dla obu przewoźników najlepszym miesiącem w 2021 r. Nie wiadomo jednak, czy będzie to początek końca kryzysu, czy tylko krótkie wytchnienie przed czwartą falą koronawirusa.
Fot.: Materiały prasowe
gość
jjemiolo
spotter10