737 MAX znowu uziemione

Producent zaznaczył, że komunikat dotyczy tylko części samolotów – nie ujawnił jednak które linie lotnicze zostały powiadomione o problemie. Jak informuje Reuters, Southwest Airlines, które posiadają we flocie 64 maszyny 737 MAX, uziemiły 30 z nich, American Airlines 17 z 41, natomiast United Airlines 16 z 30. Według niektórych źródeł, wśród przewoźników obarczonych koniecznością sprawdzenia maszyn mogą być także Alaska Airlines, które musiały uziemić 4 maszyny.

– Trzy [kanadyjskie] samoloty zostały wycofane z eksploatacji do czasu ich zbadania i zakończenia wszelkich wymaganych działań. Kontynuujemy w tej sprawie współpracę z amerykańską FAA [Federalna Administracja Lotnictwa – przyp. red.] – czytamy także w oświadczeniu Transport Canada.

Poza tym, obecnie nie wiadomo które jeszcze linie lotnicze zmuszone były do wstrzymania operacji maszynami od Boeinga. W sobotę (10.04) dwa aktywne 737 MAX 8 Polskich Linii Lotniczych LOT (SP-LVD i SP-LVF) realizowały rozkładowe połączenia z pasażerami na pokładzie.

W ciągu ostatnich tygodni model 737 MAX zaczął wracać do obsługi pasażerów po dwuletnim uziemieniu wszystkich maszyn związanym z naprawianiem wadliwego systemu MCAS, który doprowadził do katastrof w Indonezji w październiku 2018 r. i w Etiopii w marcu 2019 r., w których zginęło łącznie 346 osób. Jak zapewnia Boeing Company, obecne problemy samolotu nie są związane z systemem MCAS, a powstały na etapie produkcji defekt może mieć wpływ na rezerwową jednostkę sterującą zasilaniem.

Po piątkowym komunikacie wartość akcji Boeinga spadła o ok. 1,4 proc.

Fot.: Boeing Company, Southwest Airlines