Nowa prognoza EUROCONTROL w ciemniejszych barwach

4 listopada 2020 r. EUROCONTROL przygotował pięcioletnią prognozę obejmującą lata 2020-2024 uwzględniającą niestabilną sytuację związaną z trwającą pandemią COVID-19. W opublikowanym 1 stycznia br. materiale departamentu zajmującego się przewidywaniami rozwoju ruchu lotniczego znajdują się wnioski przekraczające ten średnioterminowy horyzont.

Opracowanie EUROCONTROL zawiera trzy scenariusze. Aktualnie realizowany jest drugi z nich, zakładający że szczepienia będą zastosowane na szeroką skalę oraz będą dostępne dla podróżnych, a koniec pandemii nastąpi w lecie 2022 r. Według tej wersji prognozy w 2021 r. ruch lotniczy osiągnie 51 proc. wolumenu z roku 2019 i wyniesie 5,64 mln lotów. W tym umiarkowanym scenariuszu w 2024 r. ruch lotniczy powróci do poziomu 92 proc. roku 2019. Całkowity powrót do liczb z 2019 r., czyli do 11 mln lotów rocznie nastąpi dopiero w 2026 r. Najważniejszym czynnikiem będzie zwiększająca się dostępność szczepionek w Europie, co jednak nie spowoduje całkowitego zniknięcia koronawirusa.

Pierwszy, najbardziej optymistyczny scenariusz, w którym szczepienia będą powszechne, a dostęp do nich podróżnych nieograniczony, zwiastuje koniec pandemii już w lecie 2021 r. W tym przypadku ruch powróci do poziomów z 2019 r. już w 2024 r. Jednak z uwagi na kłopoty z organizacją szczepień w wielu krajach, ta wersja wydarzeń wydaje się mało prawdopodobna.

EUROCONTROL uważa, że najmniej realistyczny, biorąc pod uwagę bieżący rozwój wypadków, jest scenariusz trzeci, który należałoby nazwać czarnym. Zakłada on, że szczepionka będzie nieskuteczna, zakażenia będą nadal postępować, a zaufanie pasażerów pozostanie na niskim poziomie. Wtedy ożywienie będzie powolniejsze, a powrót ruchu do wskaźników z 2019 r. nastąpi dopiero w 2029 r.

Fot.: EUROCONTROL, materiały prasowe