Przełomowa decyzja: Arabia Saudyjska otwiera się na Katar

Przyczyną bojkotu były zarzuty, zgodnie z którymi Katar miał wspierać organizacje terrorystyczne oraz ingerować w sprawy wewnętrzne państw trzecich. Katarowi postawiono wówczas kilkunastopunktowe ultimatum, zakładające m. in. zerwanie relacji dyplomatycznych z Iranem, które jednak odrzucono, uznając, że jego przyjęcie oznaczałoby w praktyce utratę suwerenności. Konsekwencją było m. in. zamknięcie przestrzeni powietrznej dla katarskich statków powietrznych, co wywołało spore perturbacje dla działalności Qatar Airways. Przewoźnik po kilku dniach kryzysu dostosował swoją siatkę połączeń do nowej sytuacji geopolitycznej i zapowiedział uruchomienie 24 nowych tras.

Konflikt został rozwiązany jedynie na lini z jednym z czterech państw, jednak jest to niewątpliwie najważniejsze porozumienie z punktu widzenia Qatar Airways. Brak możliwości lotów nad Arabią Saudyjską, największym pod względem powierzchni wśród bojkotujących państw, był nie lada wyzwaniem operacyjnym dla narodowego katarskiego przewoźnika. To także z Arabią Saudyjską Katar ma jedyną granicę lądową, która po trzech i pół roku została otwarta. Można z pełnym prawdopodobieństwem przypuszczać, że zakończenie konfliktu z Arabią Saudyjską oznacza dla Kataru w praktyce unormowanie stosunków także z pozostałymi państwami w regionie – sojusznikami Królestwa Arabii.