Polska Grupa Lotnicza: 104 mln zł zysku w 2019 r.

9 listopada 2020 12:00
W 2019 r. Grupa PGL przyniosła 104 mln zł zysku netto. Największe zasługi w jego wygenerowaniu miał oczywiście LOT. Zysk netto LOT-u wyniósł niespełna 69 mln zł, LS Airport Services prawie 10 mln zł, a LOT AMS 5,6 mln zł.
Reklama
Dominującą spółką w Grupie jest oczywiście LOT, który wygenerował ponad 90 proc. wszystkich przychodów holdingu. Narodowy przewoźnik posiada też aktywa o najwyższej wartości tzn. przekraczającej 5,2 mld zł. Inne spółki Grupy w tej pozycji nie przekraczają kwoty 330 mln zł. Aktywa PGL, jako osobnej, nieskonsolidowanej spółki, kształtują się na poziomie 2,6 mld zł, a jej samodzielnie uzyskane przychody nie przekraczają 560 tys. zł, wynika ze najnowszego sprawozdania finansowe za 2019 r Polskiej Grupy Lotniczej S.A. (PGL).

Podstawowe dane Polskiej Grupy Lotniczej

PGL, powołana przez premiera polskiego rządu, powstała 29 grudnia 2017 r. Na początku jej kapitał zakładowy wynosił 1,2 mld zł. Konsolidacja Grupy, a więc przejęcie akcji i udziałów wchodzących w jej skład firm, nastąpiła w październiku 2018 r. Tak więc 2019 r. był pierwszym pełnym rokiem, w którym PGL funkcjonowała, jako grupa kapitałowa. Na koniec zeszłego roku kapitał podstawowy spółki wynosił niespełna 2,6 mld zł, a jedynym akcjonariuszem był Skarb Państwa.

Na początku istnienia spółki w skład zarządu PGL wszedł tylko Rafał Milczarski, jednocześnie prezes LOT-u. W sierpniu zeszłego roku do zarządu trafił Bartosz Piechota, a w 2020 Paweł Rozkrut, również wiceprezes LOT-u. Rada nadzorcza PGL liczy siedmiu członków, a jej przewodniczącym jest Marcin Izdebski, dyrektor w departamencie nadzoru Ministerstwa Aktywów Państwowych.

Pod koniec zeszłego roku w skład Grupy wchodziły następujące podmioty (w nawiasach podano udział PGL i główny obszar działalności):
  1. PLL LOT S.A. (100 proc., lotnicze przewozy pasażerów I frachtu);
  2. LOT AMS Sp. z o.o. (73,04 proc. reszta udziałów należy do Skarbu Państwa, obsługa techniczna samolotów);
  3. LS Airport Services S.A. (100 proc., obsługa lotniskowa i techniczna samolotów);
  4. PGL Leasing S.A. (100 proc., usługi finansowe).
Trzy pierwsze spółki posiadają udziały i akcje innych podmiotów, co powoduje, że w portfelu firm kontrolowanych pośrednio przez PGL znajdują się też LOT Crew Sp. z o.o., LOT Team Sp. z o.o., LOT Travel Sp. z o.o. i LOT Cabin Crew Sp. z o.o. Wszystkie te przedsiębiorstwa są w 100 proc. własnością narodowego przewoźnika. LOT posiada też 51 proc udziałów w Central Europe Engine Services Sp. o.o., 50 proc, we WRO-LOT Usługi Lotniskowe Sp. z o.o. i 49 proc. w estońskim RegionalJet OU. Z kolei LOT AMS Sp. z o.o. w pełni kontroluje LOT AMS Technical Support Sp. z o.o., a LS Airport Services LS Technics Sp. z o.o.


W 2020 r. do tych 13 spółek doszły jeszcze trzy. Są to PGL Germany GmbH i należąca w 100 proc., do tej pierwszej PGL Germany II GmbH. Obie spółki zostały zawiązane w związku z realizacja, finalnie niedoszłego do skutku, kontraktu zakupu niemieckiej linii czarterowej Condor. W maju br. powstała najnowsza spółka PGL, czyli LOT Polish Airlines S.A., której celem jest „uporządkowanie działalności operacyjnej w ramach Grupy”. Aktualnie PGL liczy 16 spółek, przy czym bezpośrednio kontroluje sześć.

Wyniki finansowe i najważniejsze projekty Grupy

W 2019 r. Grupa przyniosła 104 mln zł zysku netto. Największe zasługi w jego wygenerowaniu miał oczywiście LOT. Zysk netto LOT-u wyniósł niespełna 69 mln zł, LS Airport Services prawie 10 mln zł, a LOT AMS 5,6 mln zł. Spośród czterech spółek wchodzących w skład PGL tylko PGL Leasing odnotowała stratę netto w wysokości niespełna 165 tys. zł, co jest zrozumiałe z uwagi na krótki okres funkcjonowania tej firmy.

Warto zwrócić uwagę, na zatrudnienie, bo w tym przypadku największą spółką Grupy jest LS Airport Services, która w 2019 r. zatrudniała przeciętnie 2 863 osoby. W tej kategorii LOT zajął drugie miejsce z 1 754 pracownikami, a LOT AMS trzecie z 1 048 zatrudnionymi. Należy jednak pamiętać, że te dane dotyczą tylko osób pozostających na etatach i pomijają osoby związane ze spółkami PGL umowami cywilno-prawnymi, dlatego m.in. PGL Leasing wykazuje w pozycji zatrudnienie zero.


Większość wyzwań finansowych PGL jest ściśle związana z kondycją LOT-u, jej największej spółki. Wyniki tej ostatniej omówiliśmy w zeszłym miesiącu, więc w tym miejscu dla porządku przytoczymy tylko główne wskaźniki efektywności finansowej PGL w 2019 r. Marża brutto wyniosła 1,74 proc., a netto 1,35 proc. Rentowność aktywów osiągnęła 1,28 proc, a kapitałów własnych 4,02 proc. Wskaźnik płynności bieżącej wyniósł 2,02, a zadłużenie ogółem 0,41.

Trudno jest oceniać te wyniki, bo nie ma jeszcze kilkuletniej historii księgowej pozwalającej na miarodajne porównania. Niemniej można skonfrontować efektywność PGL z wynikami LOT-u, bo holding powinien osiągać lepsze rezultaty wynikające z wartości dodanej. Część parametrów PGL jest lepsza niż te narodowego przewoźnika (wyższe marże, niższe zadłużenie, lepsza płynność), natomiast rentowności aktywów i kapitałów własnych są słabsze. PGL jest jednak na początku drogi i trudno wymagać, aby wszystkie synergie zaczęły działać natychmiast.

Wydaje się jednak, że na szybkie działania holding nie miał szans, skoro sama spółka PGL zatrudniała tylko 10 osób, co wydaje się bardzo skromnym zespołem. Warto zauważyć, że zarządzanie grupą kapitałową jest złożonym procesem wymagającym nowych kompetencji, których w Locie jeszcze kilkanaście miesięcy temu nie było. O konieczności wsparcia ekipy zarządzającej Grupą świadczą wydatki na różne rodzaje doradztwa, które w 2019 r. kosztowały spółkę prawie 10 mln zł.

Przez większość część swojego istnienia Grupa opracowywała strategię, którą przekazała radzie nadzorczej do zaopiniowania jeszcze przed wybuchem pandemii. Obecnie wymagana jest aktualizacja tego dokumentu, co zapewne będzie koordynowane z identycznymi pracami w Locie. PGL jest również w trakcie uzgadniania Kodeksu Grupy PGL, który w połączeniu z harmonizacją postanowień zawartych w statutach spółek Grupy ma zapobiegać wewnętrznej konkurencji i prowadzić do generowania efektów synergii i skali.


Jednym z najważniejszych projektów grupy jest budowa na terenie portu lotniczego w Rzeszowie centrum serwisowego dla samolotów pasażerskich. W założeniu w Jasionce ma odbywać się obsługa techniczna samolotów PLL LOT. Inwestycja na Podkarpaciu ma również umożliwić łatwiejszy rozwój LOT AMS Sp. z o.o. Inną realizacją PGL ma być utworzenie ośrodka szkolenia pilotów i personelu pokładowego (centrum symulatorowego).

Nadchodzące, bardzo trudne lata będą prawdziwym sprawdzianem dla polskiego holdingu lotniczego. Będzie on musiał udowadniać swoją przydatność w warunkach diametralnie różnych od założeń z 2017 r., kiedy lotnictwo cywilne przeżywało okres dynamicznego wzrostu, a na horyzoncie nie widać było żadnych chmur. Czy PGL zda ten egzamin pokaże następne pięciolecie.

Fot.: Materiały prasowe

Ostatnie komentarze

 - Profil gość
Reklama
Kup bilet Więcej
dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Wizy
Rezerwuj hotel
Wizy
Okazje z lotniska

dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Rezerwuj hotel
Wizy