Izrael przejmie El Al zanim znajdzie inwestora
Państwo przejmie państwową linię lotniczą, dopóki nie będzie można jej sprzedać inwestorowi.
Zarząd El Al wydał w niedzielę (5.07) decyzję popierającą nakłady, które ministerstwo finansów Izraela chce przeznaczyć, aby utrzymać funkcjonowanie linii El Al w czasie globalnego kryzysu wywołanego koronawirusem, jak i trwającego strajku pilotów. Personel latający oskarża kierownictwo o niewywiązanie się z zobowiązań, które zostały podjęte zaledwie miesiąc temu. Zarząd miał się zgodzić na przeszkolenie pilotów boeingów B737, tak aby mogli zasiąść za sterami dreamlinerów B787, ale tego uzgodnienia nie dotrzymał.
W zeszłym tygodniu przewoźnik zawiesił bezterminowo wszystkie operacje lotnicze.
Państwo zagwarantuje pożyczkę w wysokości 250 mln dolarów i kupi akcje spółki o wartości 150 mln dolarów, co oznacza, że będzie kontrolować 61 proc. akcji El Al.
Oczekuje się, że proces uwalniania nowych akcji dla państwa w celu ich zakupu zakończy się na początku października.
Ogłoszony w ostatnim tygodniu raport finansowy za pierwszy kwartał 2020 r. wykazał stratę wysokości 140 mln dolarów amerykańskich oraz utratę 25 proc. przychodów.