Globalny obraz katastrofy
Kwiecień był pierwszym miesiącem, kiedy na bardzo wielu kluczowych rynkach lotniczych ruch prawie zamarł. Dane przewozowe IATA pokazują globalny obraz gigantycznej katastrofy na rynku przewozów pasażerskich.
Reklama
W kwietniu, światowy ruch lotniczy spadł o 94,3 proc., przy spadku oferowanie o 87 proc.
Współczynnik wykorzystania miejsc pasażerskich (PLF) wyniósł jedynie 36,6 proc. Oznacza to, że te
operacje, które były wykonywane nie pokrywały, w przeważającej większości przypadków, nawet
kosztów zmiennych. W Europie ruch lotniczy praktycznie zaniknął – spadek o 98,1 proc. PLF wyniósł
32 proc.
(W danych IATA wielkość przewozów mierzona jest w RPK, czyli w Revenue Passenger
Kilometers. To liczba przewiezionych płatnych pasażerów pomnożona przez długość
podróży przez nich odbytych. ASK to miara oferowania przewoźników, czyli liczba
foteli pomnożona przez pokonane przez nie odcinki, a PLF to współczynnik
wykorzystania miejsc pasażerskich, czyli RPK podzielone przez ASK.)
Wyjaśnienie, dlaczego wyniki w Azji były nieco lepsze niż na innych kontynentach znajduje się poniżej. W obecnej sytuacji jest tylko jedno pytanie, kiedy coś, co można nazwać choćby elementarnym ruchem lotniczym zacznie powracać. Wiemy, że maj wyglądał prawie tak samo, jak kwiecień. Znaczna część czerwca, na wielu kluczowych rynkach, też jest już stracona. A dalsza przyszłość? To pytanie nie może być kierowane do ekspertów rynku lotniczego lecz do epidemiologów. Pewne jest tylko, że czeka nas wiele bardzo bardzo trudnych miesięcy. A jeżeli chodzi o dalszą przyszłość to, wśród szefów linii lotniczych i ekspertów przeważa nadal opinia, że pasażerskie przewozy lotnicze wrócą do poziomów z roku 2019 dopiero za trzy lat, czyli w roku 2023.
W odniesieniu do przewozów międzynarodowych sytuacja na wszystkich kontynentach była równie tragiczna. To, co wprowadziło pewne różnice w wynikach to przewozy krajowe.
W Chinach spadek ruchu był zdecydowanie najmniejszy. Tam epidemia zaczęła się najwcześniej, stąd tak duży spadek ruchu narastająco i najszybciej została opanowana. Kilka krajów próbowało utrzymywać zręby systemu lotniczych połączeń krajowych: Japonia, Rosja i do pewnego stopnia – USA. Tylko w Rosji odpowiedź rynku była średnia. To chyba kwestia świadomości zagrożeń. W USA i Japonii obywatele po prostu bali się latać.
Przewoźnicy azjatyccy: spadek przewozów o 31,0%,, spadek oferowania o 48,3 proc., CLF: 69,1 proc. (+17,3 ppct).
W artykule uwzględnione są przewozy linii lotniczych rozkładowych, zarówno
tradycyjnych jak i tanich, zagraniczne i krajowe. Wyłączeni są jedynie przewoźnicy charterowi. Dane
uporządkowane są według zasady: region oznacza linie lotnicze bazowane w danym regionie, czyli
Europa to przewozy linii europejskich, Ameryka Północna to przewozy linii północno-amerykańskich,
itd.
Dane przewozowe IATA - kwiecień 2020 (według przewoźników z danego obszaru): RPK, ASK,
w porównaniu ze styczniem 2019 oraz PLF.
Wyjaśnienie, dlaczego wyniki w Azji były nieco lepsze niż na innych kontynentach znajduje się poniżej. W obecnej sytuacji jest tylko jedno pytanie, kiedy coś, co można nazwać choćby elementarnym ruchem lotniczym zacznie powracać. Wiemy, że maj wyglądał prawie tak samo, jak kwiecień. Znaczna część czerwca, na wielu kluczowych rynkach, też jest już stracona. A dalsza przyszłość? To pytanie nie może być kierowane do ekspertów rynku lotniczego lecz do epidemiologów. Pewne jest tylko, że czeka nas wiele bardzo bardzo trudnych miesięcy. A jeżeli chodzi o dalszą przyszłość to, wśród szefów linii lotniczych i ekspertów przeważa nadal opinia, że pasażerskie przewozy lotnicze wrócą do poziomów z roku 2019 dopiero za trzy lat, czyli w roku 2023.
Przewozy międzynarodowe i krajowe: kwiecień 2020 do kwietnia 2019 i narastająco.
Uwaga: Brak danych dla przewozów krajowych w Indiach
W odniesieniu do przewozów międzynarodowych sytuacja na wszystkich kontynentach była równie tragiczna. To, co wprowadziło pewne różnice w wynikach to przewozy krajowe.
W Chinach spadek ruchu był zdecydowanie najmniejszy. Tam epidemia zaczęła się najwcześniej, stąd tak duży spadek ruchu narastająco i najszybciej została opanowana. Kilka krajów próbowało utrzymywać zręby systemu lotniczych połączeń krajowych: Japonia, Rosja i do pewnego stopnia – USA. Tylko w Rosji odpowiedź rynku była średnia. To chyba kwestia świadomości zagrożeń. W USA i Japonii obywatele po prostu bali się latać.
Przewozy cargo
W kwietniu przewozy cargo, mierzone w CTK (tono-kilometrach cargo), spadły o 27,7 proc. Oferowanie było mniejsze aż o 42 proc. Współczynnik wykorzystania pojemności frachtowej CLF wzrósł aż o 11,5 ppct do poziomu 58 proc. Narastająco spadek przewozów wyniósł 12,7 proc., a CLF – 49,4 proc. - poprawa o 2,3 ppctWyniki regionalne - kwietnia i narastająco
Linie europejskie: spadek przewozów w CTK o 33,7 proc., przy spadku oferowania o 48,8%, CLF: 64,8%, poprawa o 14,8 ppct.Przewoźnicy azjatyccy: spadek przewozów o 31,0%,, spadek oferowania o 48,3 proc., CLF: 69,1 proc. (+17,3 ppct).
Narastająco: Europa spadek przewozów -16,0 proc., poprawa CLF o 3,0 ppct, do poziomu 55,5 proc.
Azja
spadek CTK o 15,4 proc. i poprawa CLF o 6,2 ppct do poziomu 57,2 proc.
Sytuacja na rynku przewozów cargo jest dużo lepsza niż na pasażerskim. Produkcja przemysłowa, choć dramatycznie mniejsza jest kontynuowana. Pojawił się też nowy popyt wynikający z konieczności przewozów towarów medycznych i ratunkowych. Spadki oferowania są relatywnie większe, gdyż zamarł prawie zupełni międzynarodowy rejsowy ruch pasażersko-towarowy. Rynek obsługują, prawie całkowicie samoloty All-Cargo.
Słownik:
RPK – liczba przewiezionych pasażerów pomnożona przez odległość, jaką przebyli w kilometrach.
Sytuacja na rynku przewozów cargo jest dużo lepsza niż na pasażerskim. Produkcja przemysłowa, choć dramatycznie mniejsza jest kontynuowana. Pojawił się też nowy popyt wynikający z konieczności przewozów towarów medycznych i ratunkowych. Spadki oferowania są relatywnie większe, gdyż zamarł prawie zupełni międzynarodowy rejsowy ruch pasażersko-towarowy. Rynek obsługują, prawie całkowicie samoloty All-Cargo.
Słownik:
RPK – liczba przewiezionych pasażerów pomnożona przez odległość, jaką przebyli w kilometrach.
ASK – liczba oferowanych foteli pomnożona przez odległość, jaką przebyły w kilometrach.
PLF – współczynnik wykorzystania miejsc - wynik dzielenia RPK przez ASK.
CTK – płatne przewozy cargo w tonach pomnożone przez odległość, jaką przebyły w kilometrach.
ACTK – oferowanie frachtowe w tonach pomnożone przez odległość, jaką przebyło,
CLF – współczynnik wykorzystania pojemności frachtowej – wynik dzielenia FTK przez AFTK