Trzy etapy przywracanie lotów
Przywracanie pasażerskich połączeń lotniczych będzie się odbywało w trzech etapach: od 1 czerwca loty krajowe, potem trasy europejskie i na koniec międzykontynentalne, ale tylko tam, gdzie sytuacja epidemiczna jest pod kontrolą - zapowiedział Marcin Horała, wiceminister infrastruktury
Reklama
- Z dużym optymizmem wkraczaliśmy w rok 2020, że te wyniki będą jeszcze lepsze. Niestety, nasze plany pokrzyżowała epidemia koronawirusa. Wstrzymaliśmy rejsy lotnicze, w tej chwili nie mamy w Polsce lotów pasażerskich, po to, żeby zatrzymać rozwój epidemii. Ale na szczęście etap rozwoju pandemii pozwala nam na myślenie o przywróceniu lotów. Odbędzie się to w kilku fazach - powiedział Horała.
Od 1 czerwca br. Polskie Linie Lotnicze LOT polecą m.in. z Warszawy do Gdańska, Krakowa i Poznania.
- W kolejnych fazach - których jeszcze teraz terminów nie przesądzamy, bo będzie to zależało od rozwoju sytuacji epidemiologicznej - będziemy te loty rozszerzać. W drugiej fazie, na te kraje europejskie, które również opanowały sytuację epidemiczną, w których sytuacja nie jest gorsza niż w Polsce. Później, w kolejnych etapach, w miarę jak na całym świecie będzie opanowywana epidemia - będziemy mogli wszystkie połączenia przywracać - zapowiedział.
Horała poinformował też o wprowadzeniu obowiązkowego pozostawienia pustych miejsc w samolocie.
- Będą one wprowadzone na polskich lotniskach, tak aby zapewnić pełne bezpieczeństwo transportu lotniczego. To zachowanie odpowiednich dystansów zarówno na terenie lotnisk, jak i na samych lotach - część miejsc będzie niedostępna do rezerwacji, tak aby te odstępy zostały zachowane. Będzie powszechne badanie temperatury, tak aby osoby, które mają ten podstawowy objaw zakażenia koronawirusem, żeby nie były wpuszczone na pokład samolotu, żeby nie było ryzyka zarażeń - wymieniał Horała.