Air France wycofuje wszystkie A380

Francuski przewoźnik ujawnił w ubiegłym roku, że wycofa swoją flotę A380 do 2022 r., zaledwie 13 lat po wprowadzeniu Superjumbo do eksploatacji. Linia Air France pierwotnie zamówiła 12 airbusów A380, ale odebrała tylko 10 z nich, po konwersji pozostałych dwóch sztuk na A350 w 2016 r. W związku z kryzysem w lotnictwie wywołanym przez światową pandemią koronawirusa (COVID-19), Air France postanowił na stałe wycofać ze swojej floty największy pasażerski samolot na świecie o dwa lata wcześniej niż początkowo planowano.

Wycofanie A380 wpisuje się w strategię uproszczenia floty Grupy Air France-KLM, a także zwiększenia jej konkurencyjnoścu. Air France postanowił latać bardziej nowoczesnymi, wydajnymi samolotami, o znacznie mniejszym wpływie na środowisko. Airbus A380 zostanie zastąpiony samolotami nowej generacji, w tym A350 i boeingami 787 Dreamliner, których dostawy są w toku.

Już w listopadzie 2019 r. AF pozbył się pierwszego A380. Była to ponad dziesięcioletnia maszyna o znakach rejestracyjnych F-HPJB. Samolot trafił do Air France w lutym 2010 roku. Swój ostatni komercyjny rejs w barwach francuskiego przewoźnika wykonał na trasie z Johannesburga do Paryża jako lot o numerze AF995. Po kilku godzinach postoju w Paryżu, odbył techniczny przelot na Maltę, gdzie w Aviation Cosmetics Malta, samolot uzyskał neutralne, białe malowanie. Następnie został on zwrócony do niemieckiego leasingodawcy, Dr. Peters Group.

Air France nie jest jedynym przewoźnikiem, który po trwającej pandemii nie widzi u siebie przyszłości dla największej pasażerskiej maszyny świata. Kilka dni temu Emirates ogłosił, że na stałe wycofa nawet 45 ze 115 swoich airbusów A380.

Fot.: materiały prasowe