Qatar wznawia połączenia, ale wycofa nawet 25 procent floty

12 maja 2020 11:01
Qatar Airways planuje sprawne przywrócenie swojej działalności i do końca czerwca chce ponownie latać na 80 kierunkach, jednak nawet to nie uchroni katarskiej linii przed cięciem kosztów. Konieczne będą duże redukcje flotowe – przyznaje sam prezes przewoźnika.
Reklama
Linia znad Zatoki Perskiej nie rezygnuje z planów powrotu do 80 ze 165 kierunków obsługiwanych przed światową pandemią koronawirusa, jednak przewiduje, że nawet trzy lata zajmie jej powrót do realizacji połączeń z podażą i częstotliwością notowaną w lecie 2019 r. W związku z tym konieczne jest wycofanie do 25 proc. pasażerskiej floty Qatar Airways, a więc ok. 54 z 214 maszyn.

Byłbym bardzo zaskoczony, jeśli popyt na loty wróciłby do normy jaką znamy z zeszłego roku, przed 2023 lub 2024 rokiem. Chyba że w przeciągu kolejnych 12 miesięcy wydarzy się cud. [...] Ludzie tracą pracę, sytuacja gospodarcza w różnych częściach świata będzie coraz gorsza, dlatego popyt tak szybko się nie odrodzi. Dodatkowo, wiele osób wcześniej podróżujących biznesowo, może nigdy nie wrócić do latania tak częstego jak wcześniej, po przyzwyczajeniu się do pracy na odległość przez Internet – powiedział Akbar Al Baker, prezes Qatar Airways, w telefonicznym wywiadzie z Reutersem.

Baker dodał, że większość samolotów, które nie będą obsługiwać samolotów, pozostaną za ziemi w Katarze i będą „czekały na lepsze czasy”, a część z nich, w poszukiwaniu oszczędności, może zostać zwrócona leasingodawcom. Prezes przewoźnika podkreślał, że priorytetem jest dla niego bezpieczeństwo pasażerów i pracowników, dlatego Qatar Airways będzie zapewniał na pokładach swoich samolotów możliwość zachowania odpowiedniego dystansu.


Qatar Airways jest jedną z niewielu linii lotniczych, która do tej pory utrzymała stosunkowo pełny rozkład lotów w czasie pandemii, a 75 proc. jej floty nadal lata. Jest to wyraźna różnica względem innych przewoźników podobnej wielkości, z których niektórzy uziemili nawet ponad 90 proc. swoich samolotów. Al Baker uważa, że to zasługa zwiększonej ilości lotów cargo i lotów repatriacyjnych.

Te optymistyczne dane nie powstrzymały jednak utraty wielu miejsc pracy i zwolnień personelu pokładowego zatrudnianego przez Qatar. Al Baker nie ujawnił o ile pracowników chodzi, a jedynie zapewnił, że linia ma nadzieję na ponowne zatrudnienie wielu ze zwolnionych osób, wraz ze wzrostem popytu na podróże lotnicze.

Fot.: materiały prasowe, Qatar Airways

Ostatnie komentarze

 - Profil gość
Reklama
Kup bilet Więcej
dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Wizy
Rezerwuj hotel
Wizy
Okazje z lotniska

dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Rezerwuj hotel
Wizy