Kraków: W kwietniu tylko 52 pasażerów
W kwietniu z usług krakowskiego lotniska skorzystało 52 pasażerów, to prawie 100 proc. mniej w stosunku do kwietnia 2019 roku. Łącznie od początku 2020 roku obsłużono 1 534 548 pasażerów, czyli o 773 tys. mniej niż w analogicznym okresie poprzedniego roku
Reklama
Mimo zamkniętego terminalu pasażerskiego lotnisko wciąż funkcjonuje w zakresie
współużytkowania z 8 Bazą Transportową i Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym, cały czas
odbywają się loty w służbie obrony Rzeczpospolitej oraz ratujące ludzkie zdrowie i życie.
30 kwietnia z naszego lotniska odbył się jeden z nielicznych obecnie lotów pasażerskich.
25 pasażerów odleciało do Norwegii samolotem linii Widerøe w ramach organizowanych
lotów repatriacyjnych.
- Cały czas czekamy na decyzję administracyjną dotyczącą otwarcia granic i ogromną uwagę poświęcamy obecnie na przygotowanie lotniska do wznowienia ruchu pasażerskiego, zgodnie z nowymi wymogami sanitarnymi, które obecnie są analizowane i przygotowywane do wdrożenia na wszystkich lotniskach. Jesteśmy w stałym kontakcie z Ministerstwem Infrastruktury, Wojewodą Małopolskim i jednostkami Głównego Inspektoratu Sanitarnego oraz Urzędem Lotnictwa Cywilnego. Na krakowskim lotnisku został powołany specjalny zespół, którego celem jest stały monitoring obecnej sytuacji oraz wdrożenie niezbędnych rozwiązań mających na celu zapewnienie bezpieczeństwa podróżnych, użytkowników i pracowników lotniska - mówi Radosław Włoszek, prezes Kraków Airport.
W chwili, gdy zostanie wznowiony ruch pasażerski zmienią się dotychczas znane procedury. Zachowany zostanie dystans sanitarny między pasażerami, każdy podróżujący będzie musiał nosić maseczkę, ogólnie dostępne w terminalu będą także środki dezynfekujące. Wprowadzono także kamery termowizyjne, które mierzą temperaturę wszystkim użytkownikom terminala pasażerskiego. Dotyczy to zarówno pasażerów jak i pracowników lotniska. Nacisk położony również zostanie na dezynfekcję budynku terminala.
W Kraków Airport zalecane będzie także korzystanie z punktów samodzielnego nadania bagażu. Usługa self-service bag drop (SBD) jest najnowocześniejszą formą nadawania bagażu przez pasażera, co oszczędza czas czekania w kolejce do kilkudziesięciu sekund, ale także pozwalają zachować dystans między podróżującymi.
- Cały czas czekamy na decyzję administracyjną dotyczącą otwarcia granic i ogromną uwagę poświęcamy obecnie na przygotowanie lotniska do wznowienia ruchu pasażerskiego, zgodnie z nowymi wymogami sanitarnymi, które obecnie są analizowane i przygotowywane do wdrożenia na wszystkich lotniskach. Jesteśmy w stałym kontakcie z Ministerstwem Infrastruktury, Wojewodą Małopolskim i jednostkami Głównego Inspektoratu Sanitarnego oraz Urzędem Lotnictwa Cywilnego. Na krakowskim lotnisku został powołany specjalny zespół, którego celem jest stały monitoring obecnej sytuacji oraz wdrożenie niezbędnych rozwiązań mających na celu zapewnienie bezpieczeństwa podróżnych, użytkowników i pracowników lotniska - mówi Radosław Włoszek, prezes Kraków Airport.
W chwili, gdy zostanie wznowiony ruch pasażerski zmienią się dotychczas znane procedury. Zachowany zostanie dystans sanitarny między pasażerami, każdy podróżujący będzie musiał nosić maseczkę, ogólnie dostępne w terminalu będą także środki dezynfekujące. Wprowadzono także kamery termowizyjne, które mierzą temperaturę wszystkim użytkownikom terminala pasażerskiego. Dotyczy to zarówno pasażerów jak i pracowników lotniska. Nacisk położony również zostanie na dezynfekcję budynku terminala.
W Kraków Airport zalecane będzie także korzystanie z punktów samodzielnego nadania bagażu. Usługa self-service bag drop (SBD) jest najnowocześniejszą formą nadawania bagażu przez pasażera, co oszczędza czas czekania w kolejce do kilkudziesięciu sekund, ale także pozwalają zachować dystans między podróżującymi.
- W Kraków Airport czekamy na rozpoczęcie procesu wdrożenia biometrycznych bramek ABC
wykorzystywanych do automatycznej odprawy osób, posiadających biometryczny paszport.
To kolejne usprawnienie obsługi podróżnych i ułatwienie pracy służbom na lotnisku.
Kolejnym elementem w odbudowaniu zaufania do podróży i wielkim wyzwaniem dla portów
lotniczych w Polsce jest dyskusja nad wspólną wizją rekonstrukcji branży turystycznej.
Kraków Airport wciąż pozostaje bramą gospodarczą i turystyczną dla Krakowa i Małopolski.
Musimy wspólnie z władzami samorządowymi Małopolski rozmawiać o kolejnych etapach
podnoszenia się regionu ze stagnacji gospodarczej i turystycznej.
Zaangażowanie całej branży lotniczej i turystycznej w poszukiwanie dróg wyjścia z kryzysu
jest niezwykle cenne. Dziękuje za wsparcie władzom lokalnym, działania podejmowane przez
Zarząd Małopolski, oraz Małopolską Organizację Turystycznych stanowią ważny element
powrotu do „nowej” rzeczywistości i minimalizacji skutków przestoju - dodaje Włoszek.