Air France-KLM: Tylko podstawowe połączenia w najbliższych miesiącach
Grupa Air France-KLM zmniejszył swoją zdolność przewozową o ponad 1/3 w marcu br. i w kwietniu i maju ma w planach utrzymanie jedynie podstawowych połączeń.
Reklama
Grupa twierdzi, że w marcu ruch w dwóch głównych liniach lotniczych spadł o 51 proc. w stosunku do poprzedniego roku, ponieważ podaż zmniejszyła się o 35 proc. Doprowadziło to do 21,6-proc. spadku obłożenia samolotów, do poziomu 65,4 proc. Liczba pasażerów spadła o 57 proc. do 3,1 mln.
Największa redukcja zdolności przewozowych - 48 proc. - dotyczyła siatki połączeń Air France-KLM w regionie Azji i Pacyfiku, a następnie siatki krótko- i średniodystansowej, gdzie dostępna liczba miejsc siedzących spadła o 44 proc..
Cięcia przepustowości w Air France były bardziej wyraźne niż w KLM. Francuski przewoźnik zmniejszył ASK o 37 proc., podczas gdy jego holenderski partner zmniejszył oferowanie o 32 proc.
Linie Air France i KLM twierdzą, że spodziewają się zawiesić ponad 90 proc. planowanych połączeń w kwietniu i maju, ale będą nadal obsługiwać kluczowe połączenia ze swoich hubów.
Poza tym, grupa twierdzi, że nie jest w stanie dostarczyć prognoz na przyszłość z powodu wysokiego poziomu niepewności w czasie trwania kryzysu koronawirusowego. Po uwzględnieniu danych Transavii, całkowita wartość ASK w marcu zmniejszyła się o 36 proc. przy 51-proc. spadku przychodów z pasażerokilometrów, co doprowadziło do 20,5-proc. spadku obłożenia samolotów do poziomu 67,1 proc..
Aktywność grupy w sektorze cargo nie spadła tak gwałtownie, ponieważ 28-proc. spadek przepustowości prawie dorównał 29-proc. spadkowi ruchu. Wypełnienie powierzchni frachtowej pozostało na stosunkowo niezmienionym poziomie 61,5 proc. w porównaniu z 62,3 proc. w ubiegłym roku.
fot. mat. prasowe