Project Sunrise: Qantas osiągnął porozumienie z pilotami
Australijski przewoźnik osiągnął kompromis ze związkiem zawodowym zrzeszającym swoich pilotów. Personel pokładowy przez długi czas nie chciał zgodzić się na proponowane przez przewoźnika warunki pracy na planowanych ultra-długodystansowych trasach m. in. do Londynu i Nowego Jorku.
Reklama
Qantas poinformował w poniedziałek (30.03), że ok. 85 proc. pilotów opowiedziało się za zaakceptowaniem zmodyfikowanej umowy o pracę zakładającą wykonywanie obowiązków podczas lotów trwających 18-20 godzin.
Dyskusje toczyły się z australijskim Stowarzyszeniem Pilotów (AIPA). Qantas starał się przekonać związek zawodowy do możliwości zaangażowania pilotów na potencjalne najdłuższe trasy pasażerskie na świecie według swoich warunków. Przewoźnik miał oferować m.in. wzrost rocznego wynagrodzenia na poziomie 3 proc. oraz możliwość szybkiego awansu dla pilotów latających na trasach długodystansowych.
Qantas już od kilku lat planuje uruchomienie bezpośrednich ultra-długodystansowych lotów z Sydney i Melbourne do Londynu i Nowego Jorku. Jednak żaden obecnie produkowany samolot nie spełnia technicznych wymagań stawianych przez australijskiego przewoźnika. Airbus i Boeing zaprezentowali już samoloty zdolne do pokonania tak długiego dystansu, do ustalenia została jedynie konfiguracja pokładowa.
Alan Joyce, prezes przewoźnika, sugerował wcześniej, że jeśli związek pilotów nie zagłosuje za przyjęciem nowych warunków umowy, był przygotowany do indywidualnego podejścia do każdego z członków personelu kokpitowego lub utworzenia nowej spółki zależnej od Qantas, która zatrudniłaby nowych pilotów mających latać w ramach Project Sunrise.
Przewoźnik chce oficjalnie złożyć zamówienie pod koniec tego roku. Według najświeższych informacji, pierwsze połączenia pomiędzy Sydney a Londynem i Nowym Jorkiem zostaną uruchomione w 2023 r. Przewoźnik obsługuje już bezpośrednie połączenie pomiędzy Perth a Londynem–Heathrow, trwające ok. 17 godzin. Loty wykonuje boeing 787-9.
Fot.: materiały prasowe