ANA zamawia 15 boeingów 787 Dreamliner

W skład zamówienia wchodzi jedenaście 787-10 oraz cztery 787-9. Dodatkowo przewoźnik posiada opcje na pięć kolejnych boeingów 787-9. Samoloty będą napędzane silnikami GEnx-1B od General Electric, a nie jak reszta floty zamówionych 83 dreamlinerów, które posiadają silniki Rolls-Royce Trent 1000. Powodem tej zmiany są ciągnące się kilku lat problemy z łopatkami silników od brytyjskiego producenta. ANA chce uniezależnić się od wadliwych napędów.

Transakcja wyceniana jest na około 5 mld dolarów według aktualnych cen katalogowych. Jest to pierwsze zamówienie u Boeinga w bieżącym roku kalendarzowym. Dwanaście z 15 z samolotów zostanie zakupionych bezpośrednio od producenta przez japońską linię, a pozostałe trzy od firmy handlowej Sojitz. Pierwsze dreamlinery zostaną dostarczone w połowie 2022 roku, a ostatni powinien dołączyć do floty linii do końca 2024 roku.

- Boeingi 787 służą w ANA z wyróżnieniem i jesteśmy dumni, że możemy powiększyć naszą flotę dodając do niej więcej tych zaawansowanych technologicznie samolotów. Maszyny te stanowią znaczący krok naprzód dla ANA, aby cała nasza flota była jeszcze bardziej przyjazna dla środowiska i jeszcze mniej generująca hałas – skomentował Yutaka Ito, wiceprezes All Nippon Airways.

All Nippon Airways był pierwszym operatorem boeinga 787 na świecie. Łącznie przewoźnik zamówił 98 maszyn z tej rodziny. Linia zapowiada, że boeingi 787 będą o 25 proc. bardziej wydaje na trasach krajowych i będą generować mniej hałasu niż obecnie używane na nich boeingi z rodziny 777.

Podobną decyzję odnośnie napędów podjęła również linia Air New Zealand, która zdecydowała się zamontować silniki od General Electric zamiast od Rolls Royce-a w ośmiu jeszcze niedostarczonych, zamówionych dreamlinerach.