Norwegian musi znaleźć sposób, aby zarabiać na długich trasach

17 lutego 2020 10:30
3 komentarze
Norwegian wciąż nie znalazł sposoby, aby jego działalność na długich trasach była opłacalna. Do tej pory praktycznie żaden z przewoźników budżetowych nie jest był w stanie prowadzić rentownej działalności na tych trasach.
Reklama
Nowy dyrektor generalny Norwegiana, Jacob Schram, przyznał cytowany przez "Flight Global", że skandynawski przewoźnik budżetowy nie znalazł jeszcze sposobu na to, aby jego działalność na długich trasach była opłacalna.

Schram dołączył do Norwegiana w styczniu br., po tym jak w lipcu 2019 r. po wielu latach ze stanowiska prezesa ustąpił Bjorn Kjos. W międzyczasie linia lotnicza rozpoczęła program restrukturyzacji mający na celu zapewnienie rentowności po latach gwałtownej ekspansji, która odbiła się na jej finansach.

- Nikt jeszcze nie sprawdził z sukcesem tego budżetowego modelu biznesowego na długich trasach, ale na pewno nie chcę z niego rezygnować - stwierdzi Schram.


Nowy dyrektor generalny opisuje działalność Norwegiana w zakresie lotów długodystansowych, jako interesującą i zaznacza, że widzi wiele możliwości, aby usprawnić ją w krótkim czasie. W tej chwili jest jednak za wcześnie, aby powiedzieć, jakie są możliwości zapewnienia rentowności w dłuższej perspektywie.

- Naprawdę uważam, że mamy potencjał, który powinniśmy spróbować wykorzystać, a potem muszę wrócić i powiedzieć, czy jest on opłacalny, czy nie - dodał Schram.

W ramach trwających działań restrukturyzacyjnych Norwegian ograniczył swoje europejskie połączenia długodystansowe do tych z lotnisk w Barcelonie, Londynie-Gatwick, Oslo, Paryżu i Rzymie oraz zrezygnował z ponad 20 połączeń międzykontynentalnych w sezonie letnim 2020. Poprzednie połączenia długodystansowe z Kopenhagi i Sztokholmu zostały zamknięte w ramach działań restrukturyzacyjnych. Przewoźnik zamknął również niektóre bazy i trasy, aby poprawić rentowność swojej europejskiej sieci połączeń krótkodystansowych.

fot. mat. prasowe

Ostatnie komentarze

 - Profil gość
gość_82e40 2020-02-17 15:58   
gość_82e40 - Profil gość_82e40
I chciałbym zobaczyć miny tych tutejszych "ekspertów", którzy powtarzają jak mantrę dlaczego LOT nie lata do Bangkoku... Skoro nawet Norwegian nie potrafi zarobić na trasach ze Skandynawii do Tajlandii ( wydawać się może że to złoty interes), z o wiele niższymi kosztami, tajskimi załogami ( o połowę tańsze niż skandynawskie), to co dopiero LOT....
gość_8b80a 2020-02-17 12:17   
gość_8b80a - Profil gość_8b80a
To nie jest kwestia modelu LCC, tylko terytorialności. Norwegian wszedł do Londynu, bo policzył, że za 100$ mniej jest w stanie przewieść pasażerów i jeszcze zarobić. I gdyby robił to na niewielką skalę, to by mu wyszło. Ale oni wrzucili tak dużą ofertę, że tradycyjni, zwłaszcza AA/BA musieli zareagować. W wyniku tego ceny połączeń spadły i spadły zyski tradycyjnym.

AA/BA przeprowadzili kontratak i zaczęli otwierać konkurencyjne do Norwegiana połączenia, nawet do miejsc, które wcześniej lekceważyli. AA/BA bardzo też powiększyli ofertę transatlantycką. I ona systematycznie rośnie.

Gdyby Norwegian wybrał strategie niszową terytorialną i wszedł do "poszkodowanych" regionów, na przykład Manchesteru, Barcelony lub Malagi, na Sycylię, a nawet (tak tak, nie śmiejcie się) Budapesztu, czy Krakowa to dziś byłby dochodową linią.

I wreszcie Norwegian, a sprawa polska: zakup Condora bardzo przypomina wejście Norwegiana do Londynu. Mimo olbrzymich synergii (na zakupach i serwisowaniu samolotów) LOT nie wygra wojny z Lufą, więc nie powinien jej zaczynać.

(stary ec29)
spotter10 2020-02-17 10:36   
spotter10 - Profil spotter10
Bo nie od dziś wiadomo, że najwięcej na dalekodystansowych trasach zarabia się na klasach premium oraz biznes. Na krótkiej trasie niewiele osób jest w stanie zapłacić dużo więcej za lepszy serwis pokładowy w rejsie trwającym 3-4h. Ale na długich przelotach już tak. Dlatego każdy tradycyjny przewoźnik dba o ten segment, zaś klasa ekonomiczna jest tylko dodatkiem, który generuje dodatkowy przychód.
 - Profil gość
Reklama
Kup bilet Więcej
dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Wizy
Rezerwuj hotel
Wizy
Okazje z lotniska

dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Rezerwuj hotel
Wizy