Alitalia: Redukcja floty i personelu szansą na przetrwanie
Głęboka restrukturyzacja Alitalii jest jedyną szansą na przetrwanie włoskiego przewoźnika. Linia będzie zmuszona zredukować siatkę połączeń, zrezygnować z kilku samolotów i zwolnić tysiąc pracowników.
Reklama
Obecne władze przewoźnika mają czas na działanie do 31 maja br., do tego czasu włoski rząd ma nadzieje na uporanie się z problemami Alitalii i znalezienie jej nowego partnera. Celem wdrażanego programu restrukturyzacyjnego jest drastyczne cięcie kosztów i zwiększenie atrakcyjności przewoźnika dla dużych graczy - takich jak Grupa Lufthansy czy Delta.
Do tej pory plany ratowania Alitalii niezbyt się powiodły, a obecna szansa ma być wręcz ostatnią. Dlatego też linia ma zdecydować się na wycofanie z floty ośmiu samolotów oraz zwolnienie około tysiąca pracowników. W pierwszej kolejności redukcje mają dotknąć pracowników, którzy sami dobrowolnie zgodziliby się odejść z pracy oraz tych, którzy przejdą na wcześniejszą emeryturę. Dodatkowo linia dokona przeglądu umów leasingowych na samoloty oraz zwiększy wydajność w zakresie ich konserwacji.
Rozważany jest także scenariusz utworzenia nowego przedsiębiorstwa, w którym miałyby zostać wyodrębnione trzy odrębne działalności - lotnicza, utrzymanie samolotów oraz handling. Cała reszta pozostałaby w obecnie istniejącej spółce prowadzonej pod zarządem komisarycznym, która zajmowałaby się zarządzaniem długiem oraz zwolnieniami pracowników.
fot. mat. prasowe