Rzeszów: W 2019 r. 772 tys. pasażerów
Z lotniska w Rzeszowie skorzystało w ubiegłym roku nieco ponad 772 tys. pasażerów. Oznacza to symboliczny wzrost - o 0,1 proc. - w stosunku do roku 2018.
Reklama
W dwóch segmentach ruchu pasażerskiego udało się odnotować dosyć pokaźne wzrosty. Dotyczyło to zwłaszcza rejsów Lufthansy do Monachium, które obsługiwane są dwa razy dziennie i dzięki temu liczba podróżnych wzrosła o 60 proc. do 73 tys. Świetnie wypadły także czartery - z tego typu połączeń skorzystało 55 tys. klientów, czyli o 25 proc. więcej niż w 2018 r.
Dwoma największymi przewoźnikami na Jasionce byli LOT i Ryanair. Pierwszy z nich przewiózł tylko do Warszawy przewiózł 215 tys. osób, a w ubiegłym roku operował jeszcze do Newark i Tel Awiwu. Trasa do USA ma powrócić na lato 2020. Palma pierwszeństwa przypadła jednak irlandzkiej linii niskokosztowej, z usług której skorzystało 400 tys. pasażerów, z czego 190 tys. - na trasach do Londynu. Przewoźnik ten jednak w dużej mierze odpowiedzialny jest za gorsze wyniki rzeszowskiego lotniska, gdyż systematycznie ogranicza oferowanie z Podkarpacia.
W roku 2019 r. odbyło się także kilka ważnych wydarzeń. Wymienić przede wszystkim należy otwarcie hotelu Holiday Inn Express w bezpośredniej okolicy lotniska oraz zawarcie strategicznej umowy między portem a LOT AMS i Polską Grupą Lotniczą na budowę centrum serwisowania samolotów.
- Powtórzyliśmy ubiegłoroczny rekord, a nawet odrobinę go poprawiliśmy. W tak trudnych warunkach rynkowych to wynik na miarę naszych oczekiwań – komentuje Adam Hamryszczak, prezes zarządu Portu lotniczego „Rzeszów-Jasionka”. - Najwięksi przewoźnicy operujący na naszym lotnisku z różnych względów zmuszeni byli do ograniczenia siatki połączeń. Ten negatywny trend udało się zrównoważyć aktywną współpracą z Lufthansą oraz czołowymi polskimi touroperatorami. W 2020 roku chcemy kontynuować te działania, jednocześnie zabiegając o uruchomienie nowych tras w każdym z segmentów rynku lotniczego. Pozwoli nam to umocnić się na pozycji lidera w grupie lotnisk regionalnych obsługujących do 1 mln pasażerów.
Słabo wypadły jednak dwa ostatnie miesiące. W listopadzie odnotowano ponad 5,6 proc. spadku i obsłużono 49,8 tys. pasażerów. Także w grudniu wynik był gorszy od analogicznego miesiąca w 2018 r. Liczba odprawionych zmniejszyła się o 0,6 proc. do poziomu 51,2 tys. osób.
fot. mat. prasowe