Azerbejdżan otwiera się na zagranicznych przewoźników

Od 1 stycznia 2020 r. zagraniczni przewoźnicy będą mogli starać się o uruchomienie tras z wykorzystaniem piątej i siódmej wolności lotniczej ze stołecznego lotniska w Baku, a także z pozostałych międzynarodowych portów - Gandży, Gabali, Lenkoranu, Nachiczewanu i Zaqatali - wynika z informacji opublikowanych na stronie Azerbaijan Airlines.

Wcześniej przewoźnicy musieli indywidualnie aplikować o zgodę na wykonywanie takich połączeń. Znacząca liberalizacja przepisów jest ukłonem w stronę przewoźników budżetowych, na których ekspansję liczą władze Azerbejdżanu. Pojawienie się nowych połączeń umożliwiłoby otwarcie nowych rynków zbytu i przede wszystkim przyczyniłoby się do zwiększenia liczby pasażerów oraz turystów. Dzięki nowym przepisom międzynarodowe linie będą miały takie same prawa przewozowe jak azerscy przewoźnicy.

- Wprowadzenie piątej wolności lotniczej na wszystkich międzynarodowych lotniskach w kraju pozwoli na rozszerzenie zasięgu geograficznego siatki lotów z Azerbejdżanu, zwiększenie dostępności transportowej kraju na rynku zagranicznym, a także realizację potencjału turystycznego kraju i zapewnienie konkurencyjnych ofert dla pasażerów. Nasi obywatele będą mieli okazję do wyboru nowych kierunków i zmniejszenia kosztów podróży do Europy, Azji, Australii i Ameryki Północnej - powiedział Jahangir Asgarow, prezydent Azerbejdżanu.

Władze Azerbejdżanu zaplanowały także atrakcyjny system zachęt, dla linii, które zdecydują się uruchomić nowe połączenia. W pierwszym roku operacji przewoźnicy otrzymają 100 proc. zniżki na usługi świadczone przez lotniska. W drugim roku działalności wysokość zniżki spadnie do 70 proc., w trzecim do 50 proc., a w czwartym do 30 proc. Co więcej jeśli przewoźnik będzie zwiększać liczbę rejsów i przewożonych pasażerów, to okres obowiązywania zniżek może zostać dodatkowo przedłużony.

W ramach piątej wolności lotniczej, zagraniczne linie będą mogły wykonywać połączenia ze swojego kraju do innego z międzylądowaniem na jednym z międzynarodowych lotnisk w Azerbejdżanie. Z usług takiego przewoźnika mogliby skorzystać zarówno pasażerowie podróżujący na całej trasie, jak również tylko z/do azerskich miast.

Siódma wolność lotnicza z kolei umożliwi liniom zagranicznym obsługę połączeń między Azerbejdżanem, a krajami trzecimi, co wykluczałoby konieczność lądowania w kraju, w którym przewoźnik jest zarejestrowany. Ta wolność byłaby wykorzystywana przede wszystkim przez linie budżetowe, które mogłyby uruchomić połączenia z wielu baz operacyjnych położonych w różnych krajach.

Wśród krajów objętych programem wolności lotniczych znajduje się m.in. Polska oraz większość państw europejskich, a także Stany Zjednoczone, Gruzja, Japonia, Wietnam, Indonezja, Kambodża, Korea Płd., Malezja i Australia. Władze Azerbejdżanu już zapowiadają, że lista ta ma zostać rozszerzona w przyszłości.

Azerbejdżan to kolejny kraj w regionie Zakaukazia, który otwiera się na zagranicznych przewoźników. W tym roku Ryanair uruchomi bezpośrednie połączenia ze swoich europejskich baz do pobliskiej Armenii.

fot. mat. prasowe