LOT: Airbusy A340 zostaną na dłużej

LOT zaaplikował do kanadyjskiej agencji transportu o udzielenie zgody na wykorzystywanie dwóch airbusów A340-300 linii Air Belgium do obsługi połączeń z Warszawy do Toronto od 24 grudnia br. do 24 października 2020 r. Obecnie dla polskiego przewoźnika latają trzy airbusy A340, które realizują połączenia z Warszawy do Toronto, Chicago, Nowego Jorku i Newark. Wcześniej LOT informował, że maszyny te będą wykorzystywane do 24 grudnia br.

- LOT podjął decyzję o wzmocnieniu floty dalekodystansowej do 24 grudnia br. trzema airbusami A340 w dwuklasowej konfiguracji – LOT Business Class i LOT Economy Class. Wszystkie samoloty realizujące operacje w ramach naszej siatki połączeń spełniają najwyższe standardy dot. bezpieczeństwa i komfortu. Zastępcze maszyny umożliwiają nam realizację rozkładu lotów zgodnie z planem - mówił wcześniej Michał Czernicki, p.o. rzecznika prasowego LOT-u w rozmowie z Pasazer.com.

Obecnie połączenia lotnicze w ramach siatki LOT-u realizuje sześć boeingów 787-8 (oprócz SP-LRE oraz SP-LRH), a także trzy boeingi 787-9 (oprócz SP-LSB, SP-LSC, SP-LSE oraz SP-LSF). W tej chwili jeden boeing 787-8 (SP-LRC) oraz co najmniej dwa boeingi 787-9 (SP-LSE, SP-LSF) wciąż czekają na wymianę silników Rolls-Royce Trent 1000. Po zakończeniu napraw chwilowo wycofane samoloty wrócą do służby, zaś w przyszłym roku flota przewoźnika powiększy się o dwa kolejne boeingi 787-9 Dreamliner.

LOT aplikując o zgodę na obsługę lotów airbusami A340-300 do końca sezonu letniego 2020 r., zabezpieczył się na możliwe problemy operacyjne w przyszłym roku. Te byłyby najbardziej dotkliwe zwłaszcza w letnim szczycie, kiedy to liczba lotów długodystansowych jest najwyższa. W przyszłym roku LOT uruchomi co najmniej cztery połączenia długodystansowe - z Warszawy do Pekinu-Daxing i San Francisco oraz do kolejnego amerykańskiego miasta, a także z Krakowa do Nowego Jorku-JFK.

fot. mat. prasowe