Project Sunrise: Kolejny ultra-długi lot Qantas Airlines

14 listopada 2019 14:00
1 komentarz
W czwartek (14.11) rano boeing B787-9 linii Qantas Airlines wystartował w testowy lot z Londynu–Heathrow, by wylądować w Australii po ponad 19 godzinach lotu. To drugi próbny lot w ramach Project Sunrise.
Reklama
Boeing 787-9 Dreamliner (VH-ZHI), obsługujący lot oznaczony jako QF7879, wystartował dziś rano z Londynu i wyląduje w Sydney w piątek ok. 11:45 czasu lokalnego. Boeingiem, który wykona rekordowy lot, przyleciał w środę z Australii do Londynu z międzylądowaniem w Los Angeles, gdzie Qantas ma swoją bazę serwisową.

Lot testowy zabrał na pokład zaledwie 40 osób, w tym wybranych pasażerów, załogę, techników i lekarzy z instytutu medycznego Charles Perkins Center na Uniwersytecie w Sydney. Będą oni badać wpływ tak długiego lotu na zdrowie, samopoczucie i funkcje biologiczne osób znajdujących się na pokładzie. Współpracować ma z nimi także zespół z uniwersytetu Monash w Melbourne.


Qantas zdradził, że piloci będą w czasie pracy podpięci do urządzenia, które będzie monitorować i rejestrować ich fale mózgowe. Te dane mają posłużyć w organizacji czasu pracy i odpoczynku dla załóg w przyszłości pracujących podczas tak długich lotów. Linia lotnicza poinformowała także, że ​​dane dotyczące samopoczucia i czujności załogi zostaną udostępnione australijskiemu Urzędowi ds. Bezpieczeństwa Lotnictwa Cywilnego w celu przekonania australijskich władz do zmiany przepisów dotyczących czasu pracy na ultra-długich lotach.

Przewoźnik zbierze także od obecnych na pokładzie pasażerów sugestie dotyczące serwowanych posiłków, specjalnie przygotowanej „strefy rozciągania”, oferowanej rozrywki pokładowej i ogólnego samopoczucia podczas lotu.


W ubiegłym miesiącu Qantas odbył podobny lot testowy z Nowego Jorku do Sydney. Czas w powietrzu wyniósł wtedy 19 godzin i 16 minut, jednak trasa jest o ok. 1,6 tys. km krótsza. Lot QF7879 zabrał na pokład 49 pasażerów i członków załogi. Samolot był zatankowany 101-tonami paliwa i wylądował z zapasem umożliwiającym wykonanie dodatkowych 70 minut lotu.

Tak długie loty bezpośrednie, jak połączenia z Sydney do Nowego Jorku i Londynu, to dla branży lotniczej ostatnia granica do przekroczenia. Loty na tych trasach planujemy otworzyć już w 2022 r. Mogę zdradzić, że zastanawiamy się nad boeingami 777-8X lub airbusami A350-900ULR i -1000ULR. Jednocześnie zapewniam, że ostatnie problemy firmy Boeing nie przekreśliły jej szansy na podpisanie z nami kontraktu – powiedział Alan Joyce, dyrektor generalny Qantas w wywiadzie dla Bloomberg.


Qantas już od kilku lat planuje uruchomienie bezpośrednich ultra-długodystansowych lotów z Sydney i Melbourne do Londynu i Nowego Jorku. Jednak żaden obecnie produkowany samolot nie spełnia technicznych wymagań stawianych przez australijskiego przewoźnika. Airbus i Boeing zaprezentowali już samoloty zdolne do pokonania tak długiego dystansu, do ustalenia została jedynie konfiguracja pokładowa. Przewoźnik chce oficjalnie złożyć zamówienie pod koniec tego roku. Według najświeższych informacji, pierwsze połączenia pomiędzy Sydney a Londynem i Nowym Jorkiem zostaną uruchomione w 2023 r. Przewoźnik obsługuje już bezpośrednie połączenie pomiędzy Perth a Londynem–Heathrow, trwające ok. 17 godzin. Loty wykonuje boeing 787-9.

Fot.: Qantas Airways

Ostatnie komentarze

gość_e6ae4 2019-11-14 14:55   
gość_e6ae4 - Profil gość_e6ae4
no dobrze, tylko merytorycznie, czemu nie a Australii do KRK? Kto blokuje?
 - Profil gość
Reklama
Kup bilet Więcej
dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Wizy
Rezerwuj hotel
Wizy
Okazje z lotniska

dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Rezerwuj hotel
Wizy