CPK może być także lotniskiem dla linii budżetowych
Krzysztof Loga Sowiński
Żadne lotnisko w Europie Środkowo-Wschodniej nie może pominąć w swojej ofercie linii niskobudżetowych. Również CPK może być lotniskiem dla linii budżetowych. CPK rozważa budowę terminalu dla tanich linii.
Reklama
W dniach 6 i 7 listopada br. w Hotelu Airport Okęcie w Warszawie odbyła się 4. Konferencja Central&Eastern Europe Aviation. Motywem przewodnim spotkania były wyzwania lotnictwa cywilnego stojące przed naszym regionem. Partnerem medialnym i moderatorem konferencji był Pasazer.com.
W dwudniowej konferencji, organizowanej po raz czwarty udział m.in wzięli Maciej Wilk, członek zarządu PLL LOT ds. operacyjnych, Thomas Reynaert, dyrektor generalny Airlines for Europe A4E, Anca Apahidean, dyrektor regionalny IATA na Europę Środkową i Wschodnią, Jiri Marek, dyrektor generalny Air Serbia, Laura Joffe, dyrektor ds. operacyjnych Lithuanian Airports, Ralph Anker, redaktor naczelny portalu ANKER REPORT, Kam Jandu, wiceprezes ds. handlowych portu lotniczego w Budapeszcie, Piotr Lenarczyk, kierownik sprzedaży usług lotniczych na Lotnisku Chopina oraz Marek Litwin, dyrektor ds. strategii i planowania portu lotniczego w Centralnym Porcie Komunikacyjnym (CPK).
W trakcie panelu linii lotniczych podkreślano, że obszar CEE ma jeszcze wielki potencjał wzrostu, co jest związane z ciągle niskim wskaźnikiem skłonności do podróżowania. Za największe wyzwania regionu linie lotnicze uznają kwestie infrastruktury, która nie nadąża za potrzebami przewoźników. Przedstawiciel LOT-u podkreślał też, że europejski system handlu uprawnieniami do emisji (EU ETS) jest niesprawiedliwy zwłaszcza dla linii lotniczych, które w ostatnich latach bardzo dynamicznie się rozwijają.
Przedstawiciele linii lotniczych i organizacji je zrzeszających z dużym pesymizmem odnieśli się do możliwości wprowadzenia wkrótce samolotów elektrycznych. Perspektywa czasowa tej innowacji została określona na trzy dekady. Jednocześnie branża z trudem godzi się na oskarżenia o bycie jednym z największych trucicieli planety. Przez poczucie niesprawiedliwej oceny przebija jednak świadomość, że presja związana z ochroną środowiska z jaką musi się zmierzyć lotnictwo nie jest chwilową modą, ale zagadnieniem, które na stałe będzie spędzać sen z powiek szefów linii lotniczych.
Panel lotniskowy w zasadzie zgodził się, że największym wyzwaniem są potrzeby inwestycji infrastrukturalnych. Przedstawiciele portów uczestniczący w dyskusji mieli jednak zupełne inne perspektywy. Głównym wyzwaniem dla Laury Joffe z portów litewskich jest skuteczne przyciąganie nowych przewoźników, z kolei Kam Jandu z Budapesztu martwi się o jak najszybszą rozbudowę terminalu, a dla Piotra Lenarczyka z Przedsiębiorstwa Państwowego "Porty Lotnicze" największym problemem jest zwiększenie przepustowości Lotniska Chopina. W trakcie dyskusji reprezentantów portów lotniczych stwierdzono, że w Europie Środkowo-Wschodniej żadne lotnisko nie może pominąć w swojej ofercie linii niskobudżetowych, które dominują w regionie.
Ta ostatnia opinia przebiła się też chyba do projektu Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK), który przedstawił Marek Litwin. Z jego prezentacji wynikało, że w CPK rozważana jest budowa terminalu dla tanich linii lotniczych. Zapytany o ten element prezentacji Litwin stwierdził, że jest to jedna z rozważanych opcji master planu, który jest dokumentem otwartym i zmieniającym się dynamicznie. Dyrektor ds. strategii i planowania portu lotniczego w ramach CPK nie dał się namówić na podanie innego terminu otwarcia lotniska niż 2027 r.
W wystąpieniu Ralph Anker przedstawił perspektywy rozwoju naszego regionu. Jednym z jego wniosków było stwierdzenie, że powstanie nowych linii lotniczych w naszej części kontynentu jest mało prawdopodobne z uwagi na wysokie bariery wejścia, czego dowodem są upadki wielu przewoźników na przestrzeni ostatnich lat. Zdaniem brytyjskiego analityka konsolidacja będzie się więc odbywać w ramach istniejącego grona linii lotniczych. Prezentacja Ankera uzmysłowiła również ograniczoną skalę naszego regionu. Ruch pasażerski na lotniskach 22 krajów składających się na obszar Środkowej i Wschodniej Europy jest mniejszy niż liczba obsłużonych podróżnych w portach lotniczych samej tylko Turcji.
W konferencji wzięły udział też instytucje i przedsiębiorstwa związane z szeroko rozumianą branżą lotniczą. Można była wysłuchać prezentacji takich firm, jak Travelport, PAXPORT, 2Park, enerbrain, WCBTK SA, Detka czy Atmosfair. Cykl konferencji CEE Aviation będzie kontynuowany, a data i miejsce następnego spotkania powinny być znane w drugiej połowie 2020 r.
gość
pcharasz
marcowy