Strajkuje sektor transportowy we Włoszech, odwołane loty z Polski
W piątek (25.10) pasażerowie lecący do, z lub przez Włochy mogą spodziewać się poważnych utrudnień. Wszystko przez strajk w sektorze transportowym Italii. Alitalia odwołała 200 swoich lotów, a easyJet - 32.
Reklama
Strajk pracowników transportu został pozytywnie zaopiniowany przez związki zawodowe. W zależności od gałęzi sektora potrwa on od 4 do 24 godzin. Przyłączyli się do niego także kontrolerzy lotniczy, którzy powstrzymają się od wykonywania swoich obowiązków między godz. 13 a 17.
Akcja wywołała poważne perturbacje w transporcie. Alitalia zmuszona była odwołać aż 200 swoich lotów, w tym m.in. połączenie z Rzymu do Warszawy i z powrotem (AZ490/491). Jak przewoźnik zapewnia w komunikacie na swojej stronie internetowej, większość rejsów w szczytach komunikacyjnych ma być wykonanych zgodnie z planem. Mimo to, nieregularności mogą występować jeszcze jutro.
Także inne linie zmuszone były do zmian swoich planów operacyjnych. easyJet odwołał 32 rejsy, sporo połączeń do Włoch wstrzymała dzisiaj Lufthansa. Wizz Air anulował swoje wieczorne połączenie z Lotniska Chopina do Rzymu-Fiumicino (W61441/W61442). Póki co PLL LOT realizuje swoje wszystkie trasy do Italii bez większych przeszkód. Odbyły się poranne rotacje do Mediolanu-Malpensy i do Wenecji. Nie ma także informacji o ewentualnych późniejszych odwołaniach. Sytuacja jest jednak dynamiczna i wszyscy przewoźnicy zalecają monitorowanie ich ogłoszeń na bieżąco.
fot. mat. prasowe