Katowice: W niedzielę otwarcie nowej wieży kontroli lotniska
Na niedzielę (20.10) zaplanowano uroczyste otwarcie najwyższej wieży kontroli lotniska w Polsce. Nowy obiekt na katowickim lotnisku oferuje salę operacyjną kontroli ruchu lotniczego na wysokości aż 41 metrów. Otwarcie wieży przypada na Międzynarodowy Dzień Kontrolerów Ruchu Lotniczego.
Reklama
Choć otwarcie najwyższego obiektu tego typu w kraju ma nastąpić już za dwa dni to nie jest to równoznaczne z uruchomieniem wieży w trybie operacyjnym. Wcześniej będą musiały odbyć się certyfikacje Urzędu Lotnictwa Cywilnego oraz odbiory Ministerstwa Infrastruktury. Aktualny harmonogram wskazuje, że kontrolerzy ruchu lotniczego z Pyrzowic rozpoczną pracę w nowej wieży jeszcze w listopadzie tego roku. Początkowo będą pracowali równolegle z kolegami pełniącymi służbę w starym obiekcie i sprawdzą czy wszystkie systemy kontroli ruchu lotniczego funkcjonują poprawnie. Taka forma funkcjonowania obiektu nazywa się shadow mode.
- Polska Agencja Żeglugi Powietrznej skończyła już prace przy tym obiekcie. Kończymy montaż ostatnich systemów - mówi Paweł Łukaszewicz, rzecznik prasowy PAŻP. - Praca w shadow mode to okres, kiedy dwie wieże pracują równolegle. W jednej kontrolerzy pełnią służbę kontroli ruchu lotniczego, a w drugiej, tej nowej, obserwują, czy wszystko działa jak powinno. Te same dane wyświetlane są na ekranach w obu obiektach - dodaje Łukaszewicz.
Rzecznik PAŻP podkreśla, że daty zbiegły się idealnie i gości na oficjalne otwarcie można było zaprosić właśnie na święto kontrolerów ruchu lotniczego, a potem udostępnić obiekt ULC do odbioru. W dniu uroczystości w nowym budynku zostanie również otwarta wystawa prezentująca archiwalne zdjęcia z historii polskiej kontroli ruchu lotniczego, a także niektóre urządzenia wykorzystywane kiedyś do pracy służb dbających o bezpieczeństwo w powietrzu.
Nowa wieża kontroli lotniska w Pyrzowicach ma 46 metrów wysokości i przebija nawet niedawno oddany obiekt lotniska w Krakowie, który liczy 42 metry. Aktualnie wykorzystywana na katowickim lotnisku wieża może pochwalić się tylko 23 metrami wysokości, a więc nowy budynek jest dwukrotnie wyższy. Choć nowa wieża jest nazywana "królową" to niektórzy mówią o niej również żartobliwie "kubek termiczny". Niezależnie od nazwy, która przylgnie do obiektu po jego otwarciu, istotne jest, że zaoferuje on najwyżej położoną salę operacyjną kontroli ruchu lotniczego w kraju. Powierzchnia nowej wieży wynosie 1832 metry kwadratowe, a kubatura to 7350 metrów sześciennych. Budowla jest zlokalizowana w południowo-wschodniej części lotniska i składa się z dwóch części, czyli dwukondygnacyjnego niższego budynku i kluczowego elementu wieżowego. Całość oferuje odpowiednie przestrzenie dla służb kontroli lotniska, kontroli zbliżania (w Katowicach pełnione są dyżury służby kontroli zbliżania sektora Kraków/Katowice APP), a także pomieszczenia techniczne i socjalne. Za budowę wieży od początku, czyli od marca 2017 roku odpowiadał Budimex, który zainkasował ponad 20 mln zł. Łączny koszt po wyposażeniu obiektu przez PAŻP w niezbędny sprzęt to ok. 25 mln zł.
Nowa wieża w Pyrzowicach musiała powstać z powodu zmian w układzie płyt postojowych i pola manewrowego lotniska. To z kolei związane było z budową nowej drogi startowej, budową płyty postojowej dla samolotów towarowych, rozbudową płyty nr 1 i budową nowych stanowisk do odladzania. Choć początkowo planowano ukończenie budowy w pierwszym kwartale 2018 roku i tak się stało, to zaplanowane oddanie wieży do użytku pod koniec ubiegłego roku nie udało się z różnych względów i PAŻP musiała zweryfikować swoje plany, aby teraz z około rocznym poślizgiem już od niedzieli ogłosić obiekt za otwarty.
fot mat. prasowe