Kimpton Angler's Hotel w Miami Beach
Marek Stus
Kimpton Angler's to przyjemnie urządzony hotel butikowy posiadający stylowe pokoje i basen na dachu. Jego oferta nie wyróżnia się jednak na tle podobnej klasy obiektów w Miami Beach.
Reklama
Lokalizacja hotelu jest dogodna, ale trudno zarazem uznać ją za szczególnie prestiżową, na miejscu brakuje siłowni i centrum spa, skromnie, choć smacznie prezentuje się bufet śniadaniowy.
Obsługa w recepcji była uprzejma i kompetentna, ale proces zameldowania zajął dłuższą chwilę m.in. z uwagi na zakładanie blokady na karcie kredytowej na poczet ewentualnych wydatków w trakcie pobytu. Jest to powszechna praktyka w amerykańskich (i nie tylko) hotelach, ale w Kimpton Angler's jej kwota jest dość wysoka i wynosi min. 300 USD.
Obiekt należy do InterContinental Hotels Group, która posiada ponad 5700 hoteli w niemal 100 krajach na świecie działających pod 17 różnymi markami. Kimpton Hotel&Restaurants to sieć skupiająca 4- i 5-gwiazdkowe obiekty butikowe w Stanach Zjednoczonych, Wiekiej Brytanii, Kanadzie, Holandii oraz na Tajwanie i Kajmanach - obecnie grupa liczy blisko 70 hoteli, w tym trzy zlokalizowane w Miami.
Kimpton Angler's Hotel
Adres: 660 Washington Ave, Miami BeachKategoria: 4*, hotel miejski
Ceny: Najtańszy pokój dwuosobowy bez śniadania kosztuje od 730 zł. lub 55 tys. punktów w programie IHG Rewards Club. Ceny różnią się w zależności od wybranej daty pobytu, okresowo mogą być dostępne także stawki promocyjne, ale zarazem w sezonie można oczekiwać stawek dwu- lub nawet trzykrotnie wyższych. Wiele aktualnych zniżek dostępnych jest w serwisie booking.com.
Kimpton Angler's jest zlokalizowany w South Beach przy Washington Avenue. Część hotelu mieści się w odrestaurowanym budynku z połowy lat 30. ubiegłego wieku, ale na pierwszy rzut oka trudno to zauważyć, gdyż główne wejście znajduje się w dobudowanym i przytłaczającym wizualnie całość współczesnym skrzydle. Położenie obiektu jest dogodne, ale nie prestiżowe. W kilka minut samochodem można stąd dotrzeć do tętniącego życiem nocnym ścisłego centrum South Beach. Najbliższa okolica obiektu przechodzi obecnie stopniową rewitalizację - powstają tutaj nowe bary i apartamentowce, ale nie brakuje też opuszczonych budynków i nieczynnych sklepów. Odległość od plaży jest przyzwoita, chociaż warto pamiętać, że w Miami Beach można znaleźć wiele hoteli leżących znacznie lepiej pod tym względem. Na dojście do najbliższego wejścia na plażę potrzeba ok. 10 minut spacerem. Przejazd z lotniska do hotelu zajmuje, w zależności od warunków panujących na drogach, zwykle 30-40 minut, a do centrum Miami 15-20 minut.
Po wejściu do budynku trafiamy do relatywnie niewielkiego, ale za to oryginalnie urządzonego lobby. Dominującym elementem jego wystroju jest złota, błyszcząca mozaika zajmująca całą ścianę frontową. Świetnie prezentuje się również kamienny blok pełniący funkcję kontuaru recepcji. Dopełnieniem całości jest punktowe oświetlenie, które wprowadza designerski nastrój i zapowiada styl, w którym urządzono cały hotel.
Obsługa w recepcji była uprzejma i kompetentna, ale proces zameldowania zajął dłuższą chwilę m.in. z uwagi na zakładanie blokady na karcie kredytowej na poczet ewentualnych wydatków w trakcie pobytu. Jest to powszechna praktyka w amerykańskich (i nie tylko) hotelach, ale w Kimpton Angler's jej kwota jest dość wysoka i wynosi min. 300 USD.
Hotel dysponuje 132 pokojami i apartamentami, w tym kilkoma willami przystosowanymi do zakwaterowania kilkuosobowych rodzin. Standardowe pokoje są przestronne i stylowo urządzone z dominującymi akcentami w morskiej kolorystyce oraz drewnianymi elementami wykończenia. Taki wystrój nawiązuje to estetyki śródziemnomorskiej i sprawia bardzo świeże wrażenie. To pozytywnie wyróżnia ofertę obiektu na tle często powtarzalnego i przestarzałego designu wielu amerykańskich hoteli. Niektóre pokoje dysponują balkonami.
W środku znajduje się duże, podwójne łóżko (są też pokoje z dwoma osobnymi łóżkami), biurko do pracy z obrotowym krzesłem i ażurowy fotel. Do dyspozycji są wszystkie standardowe udogodnienia: telewizor, telefon, budzik, bezpłatne WiFi itp.
Można także skorzystać z odpłatnego minibaru, w którym poza napojami chłodzącymi i alkoholami są przekąski oraz kosmetyki do opalania. Do pokoju codziennie dostarczana jest butelka wody mineralnej, zdecydowanie jednak brakuje zestawu do parzenia kawy lub herbaty.
W przedpokoju zamontowano szafę wyposażoną w sejf, deskę do prasowania i żelazko, szlafroki, a także starannie dobrane dodatki: wygodną torbę plażową z ręcznikami, matę do ćwiczeń i parasol.
Przyjemnie prezentuje się łazienka utrzymana w ciemnogranatowej, wyrazistej tonacji. Jest tutaj przestronny prysznic typu walk-in i pojedyncza umywalka z lustrem. Zamiast kosmetyków w jednorazowych pakowaniach można użyć szamponu, odżywki czy płynu do kąpieli z większych dozowników.
Hotel posiada odkryty basen i taras słoneczny na dachu. Wokół niego jest ponad 20 łóżek przeznaczonych do opalania z osobnymi ręcznikami i parasolami ochronnymi. Niestety obiekt nie dysponuje żadną inną infrastrukturą sportowo-rekreacyjną. Nie ma w nim ani siłowni, ani jakiegokolwiek centrum spa. Braków w tej ofercie nie zastępuje możliwość zamówienia masaży wykonywanych w pokojach gości.
Śniadanie serwuje w formie bufetu zlokalizowany na parterze Minnow Bar. Wybór nie jest nadzwyczajnie szeroki, ale wystarczający do zjedzenia solidnego posiłku. Dostępne są m.in. słodkie wypieki, owoce, płatki, jogurty wraz z dodatkami, sery, tarta szpinakowa, jajka, warzywa itp. Porównując ten bufet do typowych amerykańskich śniadań hotelowych wypada zauważyć, że wyróżnia się on dobrą jakością jedzenia. Wszystkie produkty są świeże i smaczne, choć miłośnicy ciepłych potraw mogą poczuć się zawiedzeni. Dla nich przewidziano możliwość zamówienia, za dodatkową opłatą, jajek przygotowywanych w wybranym stylu oraz gofrów (ceny 6-8 USD).
Do śniadania podawane są soki, woda mineralna, mleko oraz kawa i herbata. Codziennie w godzinach popołudniowych (17-18) oferowana jest dla wszystkich gości bezpłatna degustacja lokalnych win.
Wieczorami bar serwuje drinki i jedzenie z karty. W wybrane dni tygodnia odbywają się tu występy zaproszonych artystów. Z baru można wyjść do hotelowego ogródka, w którym ustawiono kanapy i fotele mogące pomieścić kilkanaście osób. Ofertę hotelu uzupełnia możliwość darmowego wypożyczenia rowerów.
Kimpton Angler's Hotel to nowoczesny hotel butikowy zlokalizowany w South Beach. Obiekt ogólnie nieźle prezentuje się, choć w jego ofercie nie brakuje też słabszych stron. Niewątpliwie pozytywnie wyróżniają się wygodnie i stylowo urządzone pokoje, sympatyczna obsługa oraz przyjemny basen z tarasem słonecznym na dachu. Biorąc jednak pod uwagę ogromny wybór różnych hoteli w Miami Beach, także tych zlokalizowanych niemal bezpośrednio przy plażach, Kimpton Angler's zainteresuje przede wszystkim lojalistów IHG poszukujących przyzwoitego miejsca na wakacyjny pobyt w ramach oferty tej sieci hotelowej.
Fot. M. Stus
Redaktor pasazer.com nocował w Kimpton Angler's Hotel na zaproszenie Polskich Linii Lotniczych LOT.
gość
jjemiolo
spotter10