FAA publikuje nowe dyrektywy zdatności dla A380

Druga dyrektywa zdatności do lotu dotyczy tylko niektórych egzemplarzy silników GP7270 oraz GP7277 i wymaga jednorazowej kontroli dolnej części gniazda łopatki wentylatora silnika, a także przedniej krawędzi tego gniazda pod kątem pęknięć oraz wizualnej kontroli zespołu piasty wentylatora silnika pod kątem uszkodzeń. Obie dyrektywy zostały opublikowane w ramach zakrojonej na szeroką skalę kampanii kontrolnej, która została wdrożona po tym, jak we wrześniu 2017 roku airbus A380 linii Air France doznał awarii silnika GP7200 nad Grenlandią. Incydent tamten polegał na tym, że w trakcie lotu maszyny z paryskiego lotniska Charlesa de Gaulle'a do Los Angeles International cały moduł wentylatora jednego z silników oddzielił się od jego konstrukcji. Pomimo rozpoczętych od razu po awarii i zakrojonych na szeroką skalę poszukiwań elementów, które odpadły z samolotu, udało się je odzyskać dopiero na początku tego roku. Głównym utrudnieniem dla ekip poszukiwawczych były obfite opady śniegu. Na podstawie odnalezionych szczątków prowadzone były badania dotyczące powodów usterki, które ostatecznie pozwoliły na przygotowanie przez FAA obu najnowszych dyrektyw.

Z uwagi na możliwe zaistnienie konieczności wymiany całego zespołu wentylatora silnika, koszt dla niektórych operatorów airbusów A380 może okazać się znaczący. FAA oszacowało koszt całkowity takiego serwisu na 50 godzin trwania i 794.750 dolarów. MRO Network szacuje, że silniki Engine Alliance GP7200 napędzają około 60 proc. wszystkich airbusów A380 wykorzystywanych na świecie przez linie takie jak Emirates, Etihad, Air France, Korean Air i Qatar. Wszyscy ci operatorzy będą musieli przeprowadzić kontrole, ale na pewno nie wszystkie silniki będą wymagały naprawy czy wymiany. Obie dyrektywy zdatności do lotu wchodzą w życie 30 sierpnia, a FAA dała liniom lotniczym czas na zastosowanie się do nich do 1 września przyszłego roku.