Wizz Air i Ryanair chcą wejść do Armenii
Wizz Air i Ryanair planują wejście na armeński rynek, twierdzi Tatevik Revazian, dyrektor departamentu lotnictwa cywilnego Armenii. Obie linie mogłyby rozpocząć loty z tego kraju w szczycie sezonu letniego 2020 r.
Reklama
Linie warunkują jednak rozpoczęcie lotów do tego kraju otrzymaniem nowych samolotów. Pojawienie się przewoźników budżetowych w Armenii jest wspierane przez tamtejszy rząd, gdyż nie tylko zapewniłoby tańszą alternatywę podróżowania dla mieszkańców Armenii do głównych miast europejskich, ale także pobudziłoby turystykę i handel.
Armeńczycy opracowują zmiany legislacyjne, w tym zwolnienia podatkowe, które zrównoważyłyby wysokie opłaty lotniskowe. Przewoźnicy, którzy zdecydowaliby się na uruchomienie trasy do Armenii uzyskaliby pakiet dotacji, co więcej w celu utrzymania uczciwej konkurencji - subsydia byłyby dostępne zarówno dla linii tradycyjnych jak i niskokosztowych. Oczekuje się, że opracowany nowy system legislacyjny zostanie przedłożony parlamentowi Armenii pod koniec sierpnia br.
Wizz Air też w Taszkencie?
Rząd w Taszkencie również jest zaangażowany w przyciąganie linii niskokosztowych, Wizz Air ma być zainteresowany uruchomieniem bezpośrednich lotów z Budapesztu do Taszkentu. Co więcej w tym roku delegacja Wizz Aira wizytowała w Uzbekistanie. Do rozpoczęcia lotów konieczne są jednak rządowe reformy mające na celu wzajemną współpracę w sektorze turystycznym z zagranicznymi krajami partnerskimi, które wspierałyby tworzenie nowych połączeń lotniczych.
Z kolei węgierski rząd aktywnie pracuje nad przywróceniem bezpośrednich lotów z Budapesztu do Bejrutu, trasa ta była w przeszłości obsługiwana przez Maleva, ale obecnie nie lata na niej żadna linia. Rząd w Budapeszcie chce doprowadzić do zawarcia nowej umowy lotniczej między Węgrami a Libanem. Miałaby ona umożliwić wyznaczonym europejskim liniom wykonywanie lotów do Libanu. Linie Ryanair i Wizz Air są wymieniane jako potencjalni operatorzy, ale także LOT mógłby dodać tę trasę do swojej siatki. Polski przewoźnik jest traktowany przez węgierski rząd jako strategiczny partner lotniczy.
fot. mat. prasowe