Southwest odkłada powrót 737 MAX do 2 listopada
Amerykańskie linie lotnicze Southwest Airlines podjęły decyzję o tym, żeby nie przywracać boeingów 737 MAX do rozkładów do 2 listopada tego roku. Jest to kolejny przewoźnik w USA po American Airlines i United Airlines, który zdecydował się na taki krok.
Reklama
- Wcześniej w tym roku zrewidowaliśmy nasz rozkład lotów, usuwając z niego boeingi 737 MAX do 1 października, aby zapewnić naszym pasażerom jasny komunikat na temat połączeń, które uda się zrealizować - podały linie Southwest Airlines w czwartek 18 lipca. - Obecnie, w momencie, gdy termin powrotu maxów do służby nadal jest niepewny, ponownie przedłużamy nieobecność tych maszyn w naszych rozkładach, tym razem do 2 listopada.
Linie Southwest Airlines z siedzibą w Dallas operowały największą flotą boeingów 737 MAX ze wszystkich przewoźników wykorzystujących ten typ. Przewoźnik z Teksasu posiadał w drugiej połowie marca, kiedy uziemiona została globalna flota 380 maxów, aż 34 takie samoloty. Boeing wciąż opracowuje zmiany w oprogramowaniu maszyny i próbuje wyeliminować problemy z systemem MCAS oraz ostatnio wykryte nowe usterki związane z autopilotem. Dodatkowo producent opracowuje nowe programy szkoleń, dzięki którym wzrosnąć ma poziom bezpieczeństwa operacji wykonywanych boeingami 737 MAX. Amerykański organ regulacyjny (FAA) nadal podkreśla, że nie stawia rychłego terminu powrotu maxów do służby wyżej niż zagwarantowania bezpieczeństwa ruchu lotniczego, i że dopóki samolot nie zostanie udoskonalony nie otrzyma ponownej certyfikacji.
- FAA śledzi dokładnie proces wprowadzania zmian przez Boeinga, ale nie zwraca uwagi na jakikolwiek założony przez producenta harmonogram przywrócenia boeingów 737 MAX do obsługi pasażerów - powiedziała Elaine Chao, sekretarz Departamentu Transportu USA uczestnikom Forum Bezpieczeństwa ALPA (międzynarodowego związku zawodowego pilotów). - FAA zniesie nakaz uziemienia samolotu, gdy uzna to za bezpieczne. Agencja kontynuuje ocenę modyfikacji oprogramowania Boeinga i wciąż rozwija zakres wymagań co do niezbędnych szkoleń. FAA odpowiada również na zalecenia niezależnej rady technicznej.
Rada techniczna, o której wspomniała Chao została stworzona w celu zbierania od niezależnych ekspertów opinii na temat proponowanych przez Boeinga zmian w oprogramowaniu boeingów 737 MAX.
Decyzje o wykluczeniu boeingów 737 MAX z rozkładów do jesieni podjęły ostatnio również linie United Airlines i American Airlines.
fot. mat. prasowe