Kanada: Nowa ochrona praw pasażerów

18 lipca 2019 09:30
W poniedziałek (15.07) weszły w życie nowe przepisy chroniące prawa pasażerów lotniczych w Kanadzie i nie tylko. Odszkodowania będą wyższe niż w Europie.
Reklama
Po kilku latach przymiarek i zmagań z lobby linii lotniczych kanadyjski parlament przyjął Air Passengers Protection Regulations (APPR). Nowe rozporządzenie o ochronie pasażerów lotniczych o sygnaturze SOR/2019-150 weszło w życie 15 lipca br. Dopiero jednak 15 grudnia br., kiedy zaczną obowiązywać wszystkie przepisy ochrona pasażerów stanie się kompletna.

Na wstępie warto podkreślić, że APPR dotyczy pasażerów wszystkich linii lotniczych, zarówno tych operujących wewnątrz Kanady, jak i tych przylatujących i odlatujących z jej lotnisk. Kanadyjskie przepisy nie znają więc wyłączeń występujących w rozporządzeniu EU261/04. Jedynie loty czarterowe, na których nie zostało sprzedane ani jedno miejsce w ofercie publicznej zostały potraktowane ulgowo.


APPR zajmuje się czterema obszarami praw pasażerów lotniczych. Po pierwsze rozporządzenie ustanawia ochronę podróżnych w przypadkach nieregularności. W tej części przepisy z Ottawy są najbardziej zbliżone do europejskiego rozporządzenia EU261/04, bowiem regulują zagadnienia dotyczące odmowy przyjęcia na pokład oraz odwołania i opóźnienia rejsu. Po drugie APPR określają zasady udostępniania miejsc w samolocie dla dzieci poniżej 14 roku życia. W tym przypadku chodzi o zapewnienie w trakcie lotu dziecku odpowiedniego kontaktu z opiekunem. Po trzecie przepisy omawiają sprawy uszkodzenia i zagubienia bagażu odsyłając do Konwencji Montrealskiej. Po czwarte wreszcie APPR chronią pasażerów przed nierzetelną informacją marketingową odnośnie cen, opłat i podatków pobieranych przy zakupie biletów lotniczych.

Najistotniejszą część kanadyjskiego rozporządzenia stanowi oczywiście rozdział o odmowie przyjęcia na pokład oraz o odwołaniu i opóźnieniu rejsu. Bez wątpienia europejskie przepisy EU261/04 miały duży wpływ na legislatorów z Ottawy. Wiele rozwiązań w APPR wzoruje się na przepisach stosowanych na Starym Kontynencie. Dodatkowo Kanadyjczycy starali się ominąć niedoskonałości prawa uchwalonego przez Parlament Europejski wiedząc z jakimi problemami interpretacyjnymi musiał mierzyć się Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE).

Odszkodowania

Zacznijmy od denial of boarding, którą Kanadyjczycy uważają za największe przewinienie linii lotniczych. Kanadyjskie przepisy dotyczące nieprzyjęcia na pokład zakładają, że takiej praktyki nie można w żaden sposób usprawiedliwić. Nie jest zatem istotne z jakich przyczyn pasażer nie został wpuszczony na pokład. W tym zakresie APPR, tak jak rozwiązania europejskie, różnią się od przepisów stosowanych w USA, gdzie odszkodowanie należy się wyłącznie w przypadku sprzedaży liczby biletów przekraczającej liczbę miejsc w samolocie (oversales).


Za odmowę przyjęcia na pokład APPR przewiduje odszkodowanie od 900 do 2400 dolarów kanadyjskich (CAD). Inaczej niż w Unii Europejskiej (UE), wysokość odszkodowania jest zależna od długości opóźnienia przybycia do portu docelowego. Moment ten - w przypadku odmowy przyjęcia na pokład i odwołania rejsu - określany jest na podstawie godziny przylotu alternatywnego połączenia zaproponowanego przez linie lotniczą, z którego skorzystał pasażer. Kanadyjczycy stworzyli trzy przedziały czasowe od 3 do 6 godzin (900 CAD), od 6 do 9 godzin (1800 CAD)i od 9 godzin i więcej (2400 CAD). W przypadku odmowy przyjęcia na pokład nie występuje dolny limit w pierwszym przedziale czasowym, a więc odszkodowanie przysługuje zawsze.

Trochę łagodniej potraktował kanadyjski ustawodawca zaburzenia lotu związane z odwołaniem i opóźnieniem operacji. Należne odszkodowanie wynosi od 125 do 1000 CAD w zależności od wspomnianych powyżej przedziałów czasowych oraz rodzaju przewoźnika. W tym miejscu trzeba zwrócić uwagę, że Kanadyjczycy ze względu na specyfikę swojego rynku zdecydowali się wprowadzić rozróżnienie linii lotniczych na duże i małe. Duży przewoźnik to linia lotnicza, która w każdym z dwóch ostatnich lat operacji przewiozła, co najmniej 2 mln pasażerów.

Zgodnie z tym rozróżnieniem i przyjętymi przedziałami czasowymi odszkodowanie od małej linii wynosi 125, 250 i 500 CAD, a od dużej 400, 700 i 1000 CAD. Jeśli jednak mały przewoźnik wykonuje przewóz w ramach umowy z dużą linią, to mają do niego zastosowanie przepisy surowsze, właściwe dla tej ostatniej. Kanadyjskie odszkodowania w przypadku odmowy przyjęcia na pokład dla wszystkich linii oraz w przypadku odwołania i opóźnienia rejsu dla dużych linii są wyższe od rekompensat europejskich, co ilustruje poniższa tabela.


Rozporządzenie APPR ogranicza do 400 CAD dla dużej i do 125 CAD dla linii małej wysokość odszkodowania w przypadku opóźnienia lub odwołania rejsu, jeśli przewoźnik zwrócił pasażerowi cenę oryginalnego biletu. Takiego ułatwienia dla przewoźników nie przewiduje się w przypadku nieprzyjęcia na pokład. Przy denial of boarding rozróżnienie na małych i dużych przewoźników też nie występuje, co potwierdza, że w Kanadzie jest ona uznawana za najcięższą "zbrodnię".

Odszkodowanie musi zostać wypłacone w gotówce. Pasażer może zgodzić się na inną formę rekompensaty, która jednak nie może być mniej wartościowa od należnej, ani ograniczona w czasie. W dodatku informacja o alternatywnej formie odszkodowania musi zostać przekazana pasażerowi na piśmie i w tej samej formie przez niego potwierdzona.

Odpowiedzialność przewoźników

Do tej pory przepisy kanadyjskie sprawiają wrażenie znacznie hojniejszych od ich europejskich odpowiedników. Gdy jednak spojrzymy na kwestie odpowiedzialności przewoźnika obraz przestaje być aż tak pozytywny. Zakres odpowiedzialności przewoźników został uzależniony od stopnia kontroli linii lotniczej nad danym zdarzeniem. Rozporządzenie wyróżnia trzy sytuacje, w których może znaleźć się linia lotnicza.


Po pierwsze są to sytuacje, nad którymi przewoźnicy nie mają kontroli. Rozporządzenie wymienia 12 takich zdarzeń i co gorsza dla pasażera stwierdza, że lista nie jest wyczerpująca. Po drugie przepisy usprawiedliwiają możliwość nieprzyjęcia na pokład, opóźnienia i odwołania rejsów koniecznością zapewnienia bezpieczeństwa pasażerów. I choć takie sytuację są uznane za pozostające pod kontrolą przewoźnika, to jednak nie rodzą dla niego konsekwencji finansowych. Po trzecie wreszcie są zdarzenia, które pozostają pod kontrolą przewoźników i dopiero w tych przypadkach możliwe jest uzyskanie wcześniej wymienionych odszkodowań.

Wypłata odszkodowania będzie możliwa jedynie w przypadku, gdy nie wystąpią zdarzenia, takie jak wojna lub rozruchy na tle politycznym, nielegalne działania lub sabotaż, złe warunki pogodowe lub katastrofy naturalne uniemożliwiające wykonywanie operacji lotniczych, decyzje kontroli ruchu lotniczego, zakazy służb nawigacyjnych, zagrożenie bezpieczeństwa, zakłócenia związane z operacjami portów lotniczych, zderzenia ze zwierzętami, wypadki medyczne, strajki w linii lotniczej lub u kluczowych dla operacji lotniczych dostawców usług oraz usterki fabryczne samolotu mające wpływ na bezpieczeństwo pasażerów, które zostaną wykryte przez producenta lub odpowiednie władze lotnicze.

Odszkodowania nie będzie się można domagać również w przypadkach, gdy zdarzenie nastąpiło z przyczyn związanych z wymogami bezpieczeństwa. APPR wyjaśnia, że chodzi o wymagania mające na celu zmniejszenie ryzyka zagrożenia bezpieczeństwa pasażerów. Są to decyzje podejmowane w ramach uprawnień pilota statku powietrznego lub zgodnie z systemem zarządzania bezpieczeństwem określonym w Canadian Aviation Regulations. Taki system to udokumentowany proces zarządzania ryzykiem, który integruje operacje i systemy techniczne z zasobami finansowymi i ludzkimi mający na celu zapewnienie bezpieczeństwa lotów lub ludności.


Ponadto, pomni mankamentów europejskich przepisów, Kanadyjczycy zdecydowali, że odszkodowanie nie będzie przysługiwać, jeśli nieregularność nastąpi w wyniku zakłócenia poprzedniego rejsu, która była spowodowana przyczyną nieleżącą w sferze kontroli przewoźnika. Przy czym linia lotnicza powinna udowodnić, że podjęła wszystkie uzasadnione działania w celu ograniczenia skutków takiego zdarzenia.

Poza kwestami odszkodowań APPR obliguje linie lotnicze do opieki nad pasażerami, którzy doświadczają nieregularności. Tak jak w UE linie lotnicze muszą zaproponować alternatywne połączenie, zapewnić posiłek, środki komunikacji, a w razie dłuższych opóźnień, również zakwaterowanie w hotelu.

Pasażer będzie miał jeden rok na złożenie skargi do linii lotniczej licząc od daty odbytego albo planowanego rejsu. Przewoźnik w ciągu 30 dni przyzna odszkodowania albo przekaże odmowę jego wypłacenia wraz z uzasadnieniem. Jeśli pasażer nie otrzyma odpowiedzi w terminie albo będzie z niej niezadowolony może złożyć wniosek do Canadian Transportation Agency (CTA), czyli odpowiednika polskiego Urzędu Lotnictwa Cywilnego.

Podsumowanie

Recz jasna jest jeszcze za wcześnie na ocenę funkcjonowania nowych przepisów, tym bardziej że stosowanie niektórych z nich zostało odłożone do grudnia br., co ma na celu umożliwienie przewoźnikom odpowiedniego przygotowania się do zmian. Opóźnienie wejścia w życie dotyczy m.in. odwołanych i opóźnionych rejsów, a więc najczęściej występujących nieregularności.


Kusząc się na podsumowanie samych przepisów trzeba stwierdzić, że Kanadyjczycy odrobili lekcję i przyjrzeli się z bliska europejskim rozwiązaniom. Widać też, że legislatorzy z Kanady dokładnie zapoznali się z orzecznictwem TSUE. Dowodami na wyciągnięcie nauk ze stosowania EU261/04 są zapisy o odszkodowaniu za opóźnienie rejsu, o zakłóceniu spowodowanym nieregularnością na rejsie poprzedzającym i o niezastosowaniu nieścisłego pojęcia „okoliczność nadzwyczajna”. Niemniej Kanadyjczycy nie ustrzegli się też błędów.

Po pierwsze kanadyjska lista wykluczeń odpowiedzialności linii lotniczych nie tylko jest szersza od europejskiej, ale w dodatku może ulec wydłużeniu, skoro została określona, jako niewyczerpująca. Niezamknięcie katalogu zdarzeń, które zwalniają przewoźników z obowiązku wypłaty odszkodowania spowoduje, że linie lotnicze będą walczyć o jego powiększenie.

Po drugie wprowadzenie braku odpowiedzialności linii lotniczych w przypadku zastosowania decyzji zgodnych z systemem zarządzania bezpieczeństwem (Safety Management Systems, SMS) może doprowadzić do jego nadużywania. Opracowywanie SMS pozostaje w gestii poszczególnych linii lotniczych, a dostęp do informacji o nim jest, z oczywistych względów, ograniczony. Daje to spore pole do wykorzystywania argumentu o konieczności zapewnienia bezpieczeństwa pasażerów w celu uniknięcia wypłaty należnej rekompensaty poszkodowanym konsumentom.


Nie wiadomo też, jak z napływem wniosków o odszkodowania poradzi sobie CTA. Jako, że kwoty odszkodowań kanadyjskich są wyższe od europejskich i APPR obejmują wszystkie rodzaje lotów, to po wejściu w życie rozporządzenia w całości wystąpi zapewne tendencja, aby wszystkie sprawy zakłóceń, które można skutecznie wywalczyć w Kanadzie były wysyłane właśnie do tego kraju.

Niezależnie od oceny APPR i ich dalszych losów nowe prawo o ochronie pasażerów lotniczych w Kanadzie jest drugim, po EU261/04, tak prokonsumenckim aktem na świecie. Trudno wyrokować czy ten trend obejmie kolejne państwa i kontynenty, niemniej menedżerowie linii lotniczych mają kolejny powód do zmartwień.

Ostatnie komentarze

 - Profil gość
Reklama
Kup bilet Więcej
dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Wizy
Rezerwuj hotel
Wizy
Okazje z lotniska

dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Rezerwuj hotel
Wizy