Lagardere zablokuje rozbiórkę terminala w Radomiu?
Blanka Flis
Kolejna odsłona konfliktu na linii PPL - Lagardere Travel Retail. Tym razem jednak na lotnisku w Radomiu.
Reklama
W połowie kwietnia ma ruszyć rozbiórka nieczynnego terminalu na lotnisku w Radomiu. Obiektu nie chce opuścić ostatni najemca, spółka Lagardere Travel Retail - informuje portal dziennik.pl
Lagardere jest najemcą powierzchni handlowo-usługowym na lotnisku w radomskim Sadkowie i posiada obowiązującą umowę najmu. Umowę wypowiedział firmie syndyk w listopadzie ub. roku., kiedy to lotnisko zostało postawione w stan upadłości. Lagardere nie uznało decyzji, a sprawa trafiła do sądu.
- Chociaż pod koniec lutego sędziowie odrzucili pozew, to firma wciąż nie opuściła lokalu. To może opóźnić rozbiórkę terminalu, która ma ruszyć w połowie kwietnia - tłumaczy portalowi Piotr Rudzki, rzecznik PPL. - W działaniu firmy nie ma logiki biznesowej. Przecież od 1 stycznia lotnisko jest całkowicie zamknięte - dodaje.
- Twierdzenia PPL dotyczące rzekomych zachowań czy złej woli Lagardere w opuszczeniu lokali w porcie lotniczym w Radomiu są nieprawdziwe. PPL z niezrozumiałych dla Lagardere powodów podjął działania demonizujące i ośmieszające spółkę - ripostują przedstawiciele francuskiego koncernu.
Działanie spółki mogą być według Rudzkiego, próbą odegrania się za to, że w zeszłym roku PPL nie przedłużył z LTR umowy najmu 15 lokali na Lotnisku Chopina.
gość
Groentje
solokhumbu