Raport: Najbardziej niezagospodarowane trasy z Azji

11 kwietnia 2019 09:00
10 komentarzy
Oslo, Madryt, Mediolan-Malpensa, Genewa i Berlin - to najczęściej powtarzające się niezagospodarowane trasy z największych azjatyckich lotnisk. W zestawieniu pojawia się także Warszawa, za to lotniskiem, na którym linie lotnicze teoretycznie mogłyby zyskać najwięcej okazał się Bangkok.
Reklama
Raport powstał na podstawie danych OAG Traffic Analyser opracowanych przez portal anna.aero. Pod lupę wzięto 10 największych lotnisk w Azji pod kątem liczby podróżnych w 2018 r. Szacunki ruchu przesiadkowego (w dwie strony) obejmują okres roku od października 2017 r. do września 2018 r.

Pekin

Port lotniczy w Pekinie jest jednym z największych na świecie - w ubiegłym roku obsłużył ponad 100 mln pasażerów. Na podstawie danych z programu OAG Traffic Analyser opracowanych przez portal anna.aero wynika, że najbardziej niezagospodarowaną trasą z Pekinu jest Luanda w Angoli. Od października 2017 r. do września 2018 r. między tymi portami z przesiadkami podróżowało 40 tys. pasażerów. Na drugim miejscu jest trasa do Atlanty, do której poleciało 36 tys. pasażerów. Co ciekawe te dwa największe lotniska na świecie nie mają ze sobą bezpośrednich połączeń, głównie ze względu na to, że lotnisko w Atlancie obsługuje w większości ruch krajowy. Z drugiej strony niedawno Delta Air Lines uruchomiło bezpośrednie połączenie z Atlanty do Szanghaju i można się spodziewać, że w przyszłości największe amerykańskie lotnisko zyska także trasę do Pekinu.


Trzecim najbardziej pożądanym kierunkiem jest Kuwejt - 35 tys. pasażerów. Ponad 30 tys. pasażerów podróżowało z przesiadkami również do Perth, Orlando, Hamburga, Penang i Stuttgartu. Nieco mniej pasażerów latało do irackiej Basry i Oslo. Warto dodać, że od 13 maja br. do Norwegii z bezpośrednim połączeniem trzy razy w tygodniu wystartuje Hainan Airlines. Z kolei wysoka pozycja Basry jest z jednej strony zaskoczeniem, jednakże trzeba mieć na względzie, że w poprzednich latach chińskie konsorcja intensywnie inwestowały w tym regionie. Basra już w tej chwili jest dużym producentem paliwa i gazu, a inwestycje w ten obszar należą do priorytetów Państwa Środka.

Na kolejnych miejscach pod względem ruchu przesiadkowego znalazły się: Chartum, Nairobi, Ottawa, Casablanca, Adelaide, Denver, Ad-Dammam, Birmingham i Wenecja.

Tokio-Haneda

Drugie największe azjatyckie lotnisko, które w ubiegłym roku obsłużyło 87 mln pasażerów to tokijska Haneda. Najbardziej niezagospodarowaną trasą stąd jest Barcelona, do której z przesiadkami podróżowało 52,5 tys. pasażerów. Bardzo dużym zainteresowaniem cieszył się także - Rzym-Fiumicino (50,7 tys.), Denpasar Bali (34,9 tys.), Madryt (29 tys.) oraz Mediolan-Malpensa (26,4 tys.). Połączenia na te lotniska są dostępne z drugiego tokijskiego lotniska - Narita.


Poza tym pasażerowie podróżowali z przesiadką również do Phuket - 45,5 tys., Katmandu - 39,9 tys., Genewy - 28,8 tys., Surabai - 26,8 tys. i Perth - 26,5 tys. To już kolejny azjatycki port, przy którym pojawia się stolica Australii Zachodniej. Warto dodać, że od 1 września All Nippon Airways poleci do Perth z Tokio-Narita.

Ponad 20 tys. pasażerów latało z przesiadkami także do Wiednia (od 17 lutego br. uruchomiono trasę bezpośrednią), Xi’an, Fuzhou, Orlando, Melbourne (Japan Airlines lata z Tokio-Narita), Berlina-Tegel, Tokunoshimy, Wenecji, Chiang Mai i Amsterdamu (KLM lata z Tokio-Narita).

Hongkong

Najbardziej niezagospodarowanym kierunkiem z Hongkongu jest Honolulu - ponad 53 tys. pasażerów przesiadkowych. Bardzo dużą popularnością cieszą się też kierunki europejskie - Genewa, Berlin-Tegel, Praga, Lizbona i Birmingham. 50 tys. pasażerów podróżowało z przesiadką do Seulu-Gimpo, do którego nie ma bezpośrednich połączeń, te funkcjonują na drugie lotnisko - Incheon.

Poza tym wyróżniono także Calgary, Montreal i Casablankę, a także Oslo, Semarang, Islamabad i Hamburg. Ponad 33 tys. pasażerów podróżowało z przesiadką do Warszawy, która także znalazła się w tym zestawieniu.

Szanghaj-Pudong

Z lotniska Szanghaj-Pudong w aż siedmiu kierunkach podróżowało z przesiadką ponad 50 tys. pasażerów - to do tej pory najwięcej w naszym zestawieniu. Przodował zdecydowanie Dusseldorf, do którego latało prawie 70 tys. pasażerów. Te niemieckie lotnisko już w tej chwili posiada atrakcyjne portfolio azjatyckich kierunków, do których należy Bangkok, Pekin, Singapur oraz Tokio-Narita. Można się spodziewać, że w przyszłości to grono powiększy się właśnie o Szanghaj. Na kolejnych miejscach znalazły się Manchester, Kair, Penang, Sao Paulo, Wenecja i Ateny. Mniej niż 50 tys. pasażerów podróżowało do Hamburga, Berlina-Tegel i Johannesburga.

Na kolejnych pozycjach pod względem ruchu przesiadkowego znalazły się Belgrad, Stuttgart, Santiago, Las Vegas i Casablanca.

Dżakarta

W przypadku Dżakarty największą luką do zagospodarowania jest Paryż, do którego z przesiadką podróżowało prawie 87 tys. pasażerów. Jako że Air France i Garuda Indonesia należą do tego samego sojuszu lotniczego ewentualne połączenie mogłoby liczyć na solidny ruch dowozowy. Na drugim miejscu jest Los Angeles z równie dużym ruchem przesiadkowym wynoszącym 72,8 tys. Na kolejnych miejscach jest Delhi, Amman, Ad-Dammam, Hanoi, Nagoja, Kair, Frankfurt i Nowy Jork-JFK.

W zestawieniu znalazły się także Busan, Brisbane, Mediolan-Malpensa, Kuwejt i San Francisco.

Kanton

Największą niszą na kantońskim lotnisku jest Lagos, do którego podróżowało z przesiadką blisko 87 tys. pasażerów. Poza tym dużym zainteresowaniem na kontynencie afrykańskim cieszy się także Akra i Entebbe. Rynek afrykański jest bardzo istotny na kantońskim lotnisku, z którego dostępne są m.in. bezpośrednie loty do Addis Abeby, Kairu oraz Nairobi. Bardzo duża część ruchu na ten kontynent jest obsługiwana za pośrednictwem hubów bliskowschodnich przewoźników. Pasażerowie podróżujący do Afryki stanowią łącznie 30 proc. wszystkich pasażerów kantońskiego lotniska. W przyszłości ten udział ma jeszcze bardziej wzrosnąć.


Poza tym wśród niezagospodarowanych kierunków znalazł się tajże Bombaj, Amman, Karaczi, Boston, Chicago O'Hare, Mediolan-Malpensa i Bejrut. Wyróżniono także lotniska w Dar es Salaam, Algierze, Chartum, Surabai oraz Manchesterze.

Singapur

Singapur to kolejne największe azjatyckie lotnisko w tym zestawieniu. Ponad 75,3 tys. pasażerów podróżowało z przesiadką do koreańskiego Pusan. Warto dodać, że od 1 maja br. SilkAir rozpocznie loty na tej trasie cztery razy w tygodniu. Na drugim miejscu Surakarta - z ponad 63 tys. pasażerów przesiadkowych. Na kolejnych miejscach są - Tel Awiw, Toronto, Vancouver, Genewa, Madryt, Karaczi, Dublin i Oslo.

Wyróżniono także kierunki takie jak Wiedeń, Hamburg, Czedżu, Bruksela i Waszyngton-Dulles.

Seul-Incheon

Najbardziej niezagospodarowanym kierunkiem z tego azjatyckiego lotniska jest Melbourne, do którego z przesiadką podróżowało prawie 81 tys. pasażerów. Natomiast do Zhangjiajie poleciało z przesiadką 69 tys. podróżnych. Na wysokiej trzeciej pozycji znalazł się Budapeszt. Do stolicy Węgier podróżowało prawie 52 tys. osób. Na kolejnych miejscach znalazły się Penang, Dhaka, Berlin-Tegel, Ćennaj, Kopenhaga, Perth i Sao Paulo.

Wyróżniono także kierunki takie jak - Surabaja, Calgary, Genewa, Lizbona i Teheran.

Bangkok

Główny port lotniczy w Bangkoku wydaje się mieć najwięcej niezagospodarowanych tras. Na dziesięciu trasach na, których odnotowano największy ruch przesiadkowy podróżowało w sumie 1,23 mln pasażerów. Na pierwszym miejscu jest Los Angeles, do którego z przesiadką poleciało prawie 244 tys. pasażerów. Do Manchesteru - 154 tys. pasażerów, a do Nowego Jorku-JFK - 146 tys. pasażerów. Ponad 100 tys. pasażerów latało także do San Francisco, Dusseldorfu, Madrytu i Berlina-Tegel. Na kolejnych miejscach znalazła się także Genewa, Hamburg i Warszawa, do której z przesiadką poleciało prawie 72 tys. pasażerów.


Wyróżniono także kierunki takie jak - Chicago O'Hare, Barcelona, Londyn-Gatwick, Vancouver i Surabaya. Bangkok to ciekawy przypadek z wciąż rosnącym potencjałem ruchu w przeważającej części turystycznego. Spośród 10 najbardziej niezagospodarowanych tras, aż siedem to kierunki europejskie. Co roku coraz więcej turystów ze starego kontynentu przylatuje do Tajlandii na wakacje. Według statystyk w ubiegłym roku kraj przyjął 1 mln turystów z Wielkiej Brytanii i 0,9 mln z Niemiec.

Imponujące dane dotyczące ruchu przesiadkowego są m.in. zasługą ogromnej ekspansji przewoźników z Bliskiego Wschodu, którzy mają bogatą ofertę lotów z Europy do Tajlandii z przesiadką w jednym z bliskowschodnich hubów.

Delhi

Los Angeles to także najbardziej niezagospodarowana trasa z Delhi - podróżowało na niej ponad 130 tys. pasażerów. Na drugim miejscu znalazł się Denpasar Bali - 110 tys. pasażerów, zaś na trzecim Auckland - 106 tys. pasażerów. Na kolejnych miejscach znalazło się Brisbane, Barcelona, Jakarta, Manila, Seattle, Calgary i Bruksela. Warto dodać, że od 17 kwietnia br. Philippine Airlines rozpocznie loty do Delhi, które będa wykonywane cztery razy w tygodniu.

Wyróżniono także takie kierunki jak Manchester, Ateny, Perth, Edmonton i Boston.

fot. mat. prasowe

Ostatnie komentarze

 - Profil gość
gość_c14bf 2019-04-12 16:42   
gość_c14bf - Profil gość_c14bf
Z artykułu jednoznacznie wynika, że największy potenciał w Europie ma KRK. A więć komu zależy na jego blokadzie?
gość_841f3 2019-04-12 12:51   
gość_841f3 - Profil gość_841f3
Bardzo ciekawy artykuł. Pozdrowienia dla redaktora.
gość_e4668 2019-04-12 10:47   
gość_e4668 - Profil gość_e4668
do lungbyvej:

BUD flyer pisze tylko, ze zainteresowane polaczeniami z kolejnymi miastami w USA czyli np. LAX i MIA jest lotnisko w BUD a nie Lot. Lot jest powolywany tylko w tym kontescie, ze juz tam lata i by sie przykladowo wedlug lotniska "nadawal".
 - Profil gość
Reklama
Kup bilet Więcej
dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Wizy
Rezerwuj hotel
Wizy
Okazje z lotniska

dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Rezerwuj hotel
Wizy