Ryanair planuje wejście do Armenii
Irlandzki przewoźnik Ryanair chętnie otworzy regularne połączenia do Armenii - wynika z doniesień krajowej agendy rządowej zajmującej się lotnictwem.
Reklama
Według Tateviki Revazian, szefowej Ormiańskiego Urzędu Lotnictwa Cywilnego, w Dublinie miały miejsce rozmowy pomiędzy Ryanairem a władzami Armenii dotyczące możliwości przyszłego wprowadzenia przez przewoźnika lotów do Armenii. Ponadto Revazion powiedział, że Ryanair chciałby wejść na armeński rynek już w 2020 r. Jednocześnie do tej pory nie podano szczegółów planowanych lotów.
- Ryanair powiedział naszej delegcji, że średnia cena ich biletów lotniczych wynosi 40 euro. Oczywiście nie będą latać w tej cenie do Armenii, ale z pewnością podróż nie będzie kosztować 400 czy 500 euro, tak jak ma to miejsce obecnie. Przewoźnik może naprawdę zrewolucjonizować i całkowicie przekształcić nasz rynek lotniczy. Jestem pewien, że po jego wejściu na rynek ormiański ceny biletów lotniczych spadną, w wyniku czego wzrośnie ruch pasażerski z Europy do Armenii, a częściowo także w przeciwnym kierunku - dodała Revazyan.
Dodatkowo, Hripsime Grigoryan, szefowa Ormiańskiego Centrum Turystycznego, powiedziała niedawno w wywiadzie dla lokalnej telewizji, że inny niż Ryanair tani przewoźnik jest realnie zainteresowany lotami do Armenii, jednak połączenia miałyby odbywać się nie ze stolicy kraju, a z Gyumri, drugiego co do wielkości miasta w Armenii, położonego w północno-zachodniej części kraju, niedaleko tureckiej granicy. Można przypuszczać, że Grigoryan mówiła o linii Wizz Air, jednak do tej pory ta informacja nie została ze strony przewoźnika potwierdzona.
Fot.: materiały prasowe