Southwest ogłosił loty na Hawaje
Amerykański przewoźnik Southwest ogłosił w poniedziałek (4.03) długo oczekiwane loty na hawajskie wyspy. Początkowo będą to połączenia łączące hawajskie kurorty z miastami kalifornijskiej Doliny Krzemowej.
Reklama
Pierwsza trasa przewoźnika do "Raju na Pacyfiku" startuje już 17 marca br. i będzie to połączenie pomiędzy Oakland w Kalifornii i Honolulu. Promocyjne ceny biletów w jedną stronę rozpoczynają się od 49 dolarów w jedną stronę, podczas gdy podobny lot u konkurencji to wydatek średnio ok. 200 dolarów lub więcej. Agresywna polityka cenowa przewoźnika nie dziwi - spotka się on bowiem na trasach pomiędzy Kalifornią a Hawajami z ogromną konkurencją - latają tam wszystkie linie tak zwanej amerykańskiej "wielkiej trójki", a ponadto mocno swoją obecność zaznacza Hawaiian Airlines
Długo oczekiwane ogłoszenie lotów Southwest na Hawaje opóźniało się, ponieważ Federalna Administracja Lotnictwa zwlekała z wydaniem przewoźnikowi niezbędnych zgód, co spowodowane było tak zwanym "zamknięciem rządu" (government shutdown).
Po trasie Oakland - Honolulu, kolejne zostaną uruchomione w maju, kiedy to San Jose zyska od Southwest połączenie z Honolulu oraz Maui. Przewoźnik uruchomi wtedy także wiele krótkich połączeń pomiędzy hawajskimi wyspami - według obietnic, ceny biletów na to połączenia mają zaczynać się od rekordowych 29 dolarów w jedną stronę.
Wydaje się, że to Hawaiian Airlines odczują największy wpływ wejścia Southwest Airlines na rynek hawajski. Przewoźnik obsługuje ponad dwadzieścia tras pomiędzy Hawajami i kontynentalną częścią USA, wraz ze swoim najnowszym połączeniem z Honolulu do Bostonu, które rusza w przyszłym miesiącu i stanie się najdłuższą amerykańska trasą krajową.
Fot.: materiały prasowe