Szymany wnioskują o stałe przejście graniczne

Mazurskie lotnisko miało już otwarte całodobowo przejście graniczne w 2016 roku, ale w międzyczasie znów powrócono do pracy w trybie niepełnodobowym. Obecnie przejście otwarte jest od godziny 7:00 do 20:00 w okresie od października do kwietnia i od 7:00 do 22:00 pomiędzy majem i wrześniem (wg. informacji portalu Krajowej Administracji Skarbowej www.granica.gov.pl)

Jak donosi PAP, prezes portu lotniczego Olsztyn Mazury, Tomasz Kądziołka mówi, że zdarzają się obecnie przypadki, w których po wylądowaniu samolotu w Szymanach pasażerowie czy personel liniowy wymagający odprawy granicznej muszą oczekiwać aż straż graniczna i celnicy przyjadą z Olsztyna. Jego zdaniem całodobowa obsługa graniczna wpłynie pozytywnie na poziom atrakcyjności portu. Prezes lotniska zapewnia też, że spełnia ono wszystkie wymogi potrzebne do nadania mu statusu stałego przejścia granicznego, przede wszystkim chodzi o wymaganą liczbę lotów spoza Schengen. Wniosek zostanie złożony do MSWiA jeszcze w styczniu.

- Niekiedy trwa to cztery czy pięć godzin. Gdy obsługa będzie stała to atrakcyjność portu w Szymanach wzrośnie - powiedział Tomasz Kądziołka, prezes lotniska w Szymanach. - Złożymy odpowiedni wniosek jeszcze w tym miesiącu. Sądzę, że decyzja resortu będzie znana w połowie roku - dodał Kądziołka.

Nad podniesieniem statusu lotniska w Szymanach pochylił się również wojewoda warmińsko-mazurski, który we wtorek przekazał na rzecz portu specjalną komorę służącą do transportu osób chorych zakaźnie. Ponadto lotnisko otrzymało od wojewody zestawy jednorazowych ubrań i bielizny oraz 300 koców termicznych. Łączna wartość podarowanego "Szymanom" wyposażenia to 26 tys. zł.

W roku 2018 lotnisko w Szymanach obsłużyło 121 tys. pasażerów. Z lotniska poza samolotami liniowymi i wakacyjnymi czarterami korzystają często też samoloty lotnictwa ogólnego przywożące na Mazury biznesmenów (duży ruch generuje fabryka opon Michelin w Olsztynie), a także wojsko.

fot. mat. prasowe, UW Olsztyn