WestJet odebrał pierwszego boeinga 787-9
Bartłomiej Morga
WestJet odebrał w czwartek (17.01) pierwszego z zamówionych boeingów 787-9. Przewoźnik podkreśla, że wprowadzenie dreamlinera do floty, rozpoczyna nową erę w jego historii.
Reklama
Uroczysta ceremonia odbyła się w głównym hubie przewoźnika, w Calgary, z którego WestJet będzie już od maja realizował kolejne połączenia do Europy - do Paryża-CDG i Dublina.
Pierwszy z boeingów, oznaczony jako C-GUDH, został nazwany na cześć założyciela kanadyjskiego przewoźnika - Clive'a Beddoe.
Wszystkie boeingi 787-9, które trafią do WestJeta, będą posiadały trzyklasową konfigurację i jednorazowo na pokład zabiorą do 320 pasażerów. Jak twierdzą przedstawiciele kanadyjskiej linii, nowe samoloty wyróżnia specjalnie zaprojektowana przez Boeinga technologia tłumienia turbulencji, zmodyfikowany system wentylacji redukujący potencjalne skutki jet-lagu oraz większe okna, które mają zapewniać pasażerom poczucie większej przestrzeni w kabinie.
Pierwsza z maszyn już za miesiąc będzie odbywać regularne kursy z pasażerami: początkowo na trasach regionalnych z Calgary i Toronto. Pierwszy międzykontynentalny rejs najnowszego nabytku został zaplanowany na 28 kwietnia br. Będzie to lot do Londynu-Gatwick.
Według doniesień, druga maszyna zostanie odebrana w lutym, natomiast trzecia - w marcu br. Odbiory zostały tak zaplanowane by termin rozpoczęcia operacji na trasach do Paryża i Dublina pozostał niezagrożony.
fot. WestJet
gość_ab494
vscrew
jsg
demar
krzysiekl