Ryanair po raz drugi obniża spodziewany zysk
W piątek (18.01) niskokosztowy przewoźnik Ryanair ogłosił, że po raz drugi obniża przewidywany roczny zysk.
Spodziewany zysk został obniżony z przedziału od 1,1 do 1,2 mld do kwoty wahającej się od 1 do 1,1 mld euro - czytamy w komunikacie prasowym. Powodować taki stan rzeczy mają, według przewoźnika niższe ceny biletów w okresie zimowym, które mają spaść o 7 proc. - wcześniej spodziewano się spadku o 2 proc. Zostało to jednak zrekompensowane większym wzrostem ruchu pasażerskiego - o 9 proc. do 142 mln, podczas gdy według wcześniejszych kalkulacji było to 141 mln.
Ponadto do obniżenia zysków ma przyczynić się także słabsza sprzedaż dodatkowych usług - okazuje się, że więcej pasażerów niż spodziewał się przewoźnik wybiera zakup samego biletu, bez dodatków. Jednocześnie nieznacznie poprawił się wynik kosztów jednostkowych.
- Chociaż jesteśmy nieco rozczarowani tą nieznacznie gorszą roczną prognozą zysku, wiemy, że jest to bezpośredni wynik niższych od oczekiwanych cen biletów lotniczych. Zostało to jednak zrekompensowane przez, jak się okazało, silniejszy wzrost ruchu oraz lepszą od oczekiwanej efektywnością kosztów jednostkowych. Ta zima jest w Europie szczególnie zimna dla branży lotniczej, ale Ryanair, z korzyścią dla naszych klientów, kontynuuje strategię obniżania cen biletów. Wierzymy, że to przez niższe ceny nadal będziemy odpierać przynoszącą starty konkurencję, na przykład WOW, Flybe czy Germania. Zarówno Ryanair, jak i Lauda będą tej zimy cieszyć się silniejszym niż oczekiwano wzrostem ruchu, poprawą wyników w zakresie dochodów z usług dodatkowych oraz niesłabnącą tendencją do obniżania kosztów jednostkowych. Odbija się to samymi korzyściami dla naszych klientów, o czym świadczyć może o niedawne ogłoszenie przez Norwegian planów zamknięcia baz operacyjnych w Rzymie, Gran Canarii, na Teneryfie i w Palma de Mallorca, gdzie przewoźnik bezpośrednio rywalizował z Ryanairem. - skomentował Michael O’Leary, prezes Ryanair.
Jak podkreśla przewoźnik, w powyższe kwoty nie zostały wkalkulowany straty Laudamotion, start-upu Ryanaira, które zostały obniżone z 150 do 140 mln euro z powodu lepszych niż oczekiwano wyników jednostkowych w okresie zimowym.
- Chociaż pozytywnie patrzymy w przyszłość, nie możemy wykluczyć dalszych cięć w cenach biletów lotniczych, a więc i jeszcze nieco niższych prognoz finansowych, jeśli pojawią się nieoczekiwane zmiany na rynku lotniczym spowodowane przez Brexit lub kwestie bezpieczeństwa. Takie czynniki zawsze negatywnie wpływają na rentowność w naszej branży - dodał O’Leary.
fot.: materiały prasowe