Dowodem na beznadzieje wladz jest jedyne połaczenie LOT zlikwiodowane od kilku lat (TLV).
W innych miastach LOT wygral z low costami na tej trasie, a porazka tylko w POZ.
Brakuje Malagi i Kanarów całorocznie, chociaż coś raz w tygodniu.
gość_9a6a7
2019-01-02 16:51
Po pierwsze TLV i VDA leżą w Azji (Bliski Wschód) a nie w Europie południowej.
Po drugie również uważam, że z POZ wciąż brak kierunków południowo-europejskich tych najbardziej popularnych i lubianych. To co jest to i tak mało w porównaniu do innych lotnisk.
Moim zdaniem nadal brak: BCN, AGP, LIS, FAO, NAP, SUF, BRI, CTA, PMO, AHO, NCE
solokhumbu
2019-01-02 10:37
@gość_f4f31chyba wstałeś troszkę lewą nogą.
Jeśli na południe nie ma dokąd latać, to ja może przypomnę wymienię tylko PEWNIAKI na 2019)
GRO, ALC, CIA, BGY, MLA, CFU, ZAD, ATH, TLV, VDA.
Na wakacje również świetnie nadają się:
EDI (Szkocja to perełeczka przyrodnicza, a i sam Edynburg jest całkiem miłym miastem), ORK (czyli w zasadzie poł zachód Itlandii), oczywiście Lądek, Paryż, coś w Holandii lub w Belgii z dolotem do EIN.
Zatem wybór jest spory; zakładając 2-3 wypady lotnicze rocznie, każdy z nas tylko z powyższej listy ma wakacje na 3-4 lata. A przecież wiele miejsc (CIA czy ATH jako dobry przykład) to miejsce, dokąd można polecieć więcej niż raz.
Jeśli do tego dodamy naprawdę już bogatą siatkę LO (a ceny LO są zupełnie znośne!), to masz kolejne ... dzieści destynacji.
Ale jasne, oczywiście, Berlin, Wrocław itp.
Po prostu latajmy stąd. Na pewno tym nie zaszkodzimy Ławicy :)