Brexit a uruchomienie tanich lotów do Tunezji

19 grudnia 2018 10:30
Czy brexit może mieć wpływ na uruchomienie tanich lotów do Tunezji? Im szybciej dojdzie do podpisania umowy brexitu, dotyczącej wyjścia Wielkiej Brytanii ze struktur Unii Europejskiej, tym szybciej zostaną uruchomione tanie połączenia lotnicze z Europy do Tunezji.
Reklama
Władze w Tunisie zakończyły już rozmowy z Komisją Europejską dotyczące otwartego nieba dla samolotów pasażerskich. Umowa w tej sprawie ciągle jednak nie jest podpisana. Mogłoby się wydawać, że to Tunezja opóźnia ten proces. Nic bardziej mylnego. Kraj ten jest zainteresowany jak najszybszym podpisaniem umowy. Maruderem w tym wypadku jest Europa.

Co zatem blokuje tanie loty do Tunezji?

Na uruchomienie tanich połączeń lotniczych do Tunezji czekają mieszkańcy Europy, w tym polscy turyści. Aby wyjaśnić przyczynę przedłużającego się od wielu miesięcy impasu w tej sprawie, powodującego brak podpisów pod tym niezwykle ważnym dla turystyki dokumentem, udałem się do Tunisu. O wyjaśnienia poprosiłem Khemaiesa Jhinaoui, Ministra Spraw Zagranicznych Tunezji. Okazało się, że sprawa utknęła w europejskich gabinetach i leży tam niezałatwiona od wielu miesięcy.

- Stosowne dokumenty zostały już podpisane z naszej strony i złożyliśmy je w Komisji Europejskiej. Teraz czekają one na podpis ze strony Unii Europejskiej. Pojawił się do rozwiązania problem prawny, powstały w związku z wyjściem W. Brytanii z Unii Europejskiej, na który urzędnicy z Brukseli muszą znaleźć odpowiedź. Polega on na tym, jak zdefiniować terytorium Unii Europejskiej po tym, jak Wielka Brytania odłączy się od jej struktur - powiedział w Tunisie Khemaies Jhinaoui, Minister Spraw Zagranicznych Tunezji.


Informacja, która pojawiła się kilka dni temu o tym, że wreszcie zostały zakończone rokowania W. Brytanii z Komisją Europejską w sprawie jej wystąpienia z Unii Europejskiej oznacza, że sporny problem prawny został już rozstrzygnięty. rozstrzygnięty. Teraz należy liczyć na szybkie ratyfikowanie umowy brexitu przez obie strony. Umożliwi to podpisanie przez Europę umowy z Tunezją o otwartym niebie.

Polacy coraz chętniej odwiedzają Tunezję

Władze w Tunisie liczą na to, że do podpisania umowy dotyczącej otwartego nieba dla samolotów pasażerskich pomiędzy Tunezją i UE dojdzie w najbliższym czasie. Liczą też na to, że wejście w życie nowej umowy lotniczej przyczyni się do zwiększenia liczby połączeń międzynarodowych z Europy, podniesienia konkurencyjności wśród przewoźników lotniczych, wzrostu jakości usług, a pasażerom da możliwość większego wyboru ofert komunikacji lotniczej. Wszyscy w Tunezji oczekują, że przyczyni się to do większego i szybszego napływu zagranicznych turystów.

Tegoroczny sezon turystyczny w Tunezji jest udany. Odnotowano bowiem 17 proc. wzrost liczby zagranicznych turystów stosunku do analogicznego okresu ubiegłego roku. Łączna ich liczba za 8 miesięcy br. osiągnęła poziom ponad 6,7 mln osób. Najwięcej zagranicznych turystów przyjechało z Francji, Rosji i Niemiec. Po raz pierwszy od zniesienia restrykcji przez brytyjski MSZ pojawili się też turyści brytyjscy w liczbie ponad 100 tys. W tunezyjskich kurortach wypoczynkowych coraz więcej widać chińskich i indyjskich turystów. W bieżącym roku Tunezję odwiedziło ponad 21 tys. chińskich turystów i ich liczba dynamicznie rośnie z roku na rok.

O ile w 2017 r. Tunezję odwiedziło zaledwie 50 tys. naszych rodaków to tylko do końca sierpnia br. z wypoczynku w tym kraju skorzystało ponad 68 tys. Polaków. Oznacza to wzrost liczby polskich turystów, w ciągu zaledwie ośmiu miesięcy roku aż o 36 proc. Do końca roku, po doliczeniu danych statystycznych za cztery ostatnie miesiące roku, wskaźnik ten prawdopodobnie przekroczy 40 proc. Pomimo zakończenia sezonu letniego w dalszym ciągu organizowane są bowiem wyloty turystyczne z Polski na tunezyjską wyspę Dżerbę. O dużym zainteresowaniu Polaków wypoczynkiem w Tunezji najlepiej świadczy fakt, że gdy pod koniec października wracałem do Polski ostatnim lotem czarterowym z Monastyru, w samolocie Airbus 320 zabierającym na pokład 180 osób był komplet pasażerów. 50 tys. Polaków, którzy w tym roku odwiedzili Tunezję to ciągle jest to dużo mniej niż w rekordowym roku 2010 r. kiedy to z wypoczynku w tym kraju skorzystało 280 tys. naszych rodaków. Najważniejszy jest jednak pozytywny trend, że Tunezja ponownie staje się krajem masowego wypoczynku Polaków.

Jerzy Niemociński

Ostatnie komentarze

 - Profil gość
Reklama
Kup bilet Więcej
dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Wizy
Rezerwuj hotel
Wizy
Okazje z lotniska

dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Rezerwuj hotel
Wizy