Aer Lingus przeprasza pracowników

Irlandzka linia przygotowała przeprosiny skierowane do swoich załóg w związku z doniesieniami prasowymi jakoby kadra zarządzająca zarzucała pracownikom niestosowne zachowanie w stosunku do powierzanego mienia. Chodziło o nadużycia dotyczące kradzieży, w tym własności podróżnych oraz samej linii, a także ponadprzeciętne zużycie niektórych zasobów. Rzecznik prasowy przewoźnika potwierdził, że list z przeprosinami trafił do agencji prasowych 7 grudnia br.

Związek zawodowy SIPTU, który reprezentuje pracowników personelu pokładowego Aer Lingus, podał informację, że list wystosowany przez Aer Lingus jest następstwem spotkania z menadżerami wyższego szczebla, które odbyło się dzień wcześniej.

- Reprezentacja SIPTU przyjęła przeprosiny skierowane do pracowników przez Aer Lingus. Mimo to nasza sekcja zajmująca się sprawami pracowników zatrudnionych w tej linii nadal twierdzi, że jest to tylko niewielka ulga dla oskarżanych osób, która nigdy nie będzie w stanie całkowicie zrekompensować im, ich rodzinom i przyjaciołom doznanej urazy i zakłopotania - powiedział Greg Ennis, szef działu transportu, lotnictwa i energetyki w SIPTU. - Członkowie tej sekcji zapowiedzieli, że najszybciej jak to możliwe odbędzie się spotkanie z naszymi radcami prawnymi, na którym sprawa zostanie dogłębnie przeanalizowana.

W ostatnim czasie Aer Lingus ostrzegał też swoich pasażerów przed możliwymi konsekwencjami pozostawienia podczas lotu włączonych w trybie dostępu do sieci komórkowej urządzeń mobilnych.

fot. mat. prasowe