Croatia Airlines na skaraju bankructwa

19 listopada 2018 09:30
5 komentarzy
Informacje o złej kondycji finansowej narodowego przewoźnika Chorwacji docierają z Bałkanów od wielu miesięcy, jednak wydaje się, że sytuacja jeszcze nigdy nie była aż tak niepokojąca.
Reklama
Chorwacki rząd, który jest jedynym właścicielem Croatia Airlines mówi wprost, że przewoźnik potrzebuje 150 mln kun (ok. 87 mln złotych) w ciągu najbliższych 6 miesięcy, by kontynuować operacje pasażerskie.

Linia w przeszłości przynosiła straty każdego roku w latach od 2008 do 2012 - łącznie 1,04 mld kun (ok. 607 mln złotych). Następnie władze przewoźnika, aby podreperować finanse, sprzedały część swojej własności, na przykład biurowiec w Zagrzebiu czy udziały w spółce transportowej Pleso prijevoz. W wyniku tych działań, od 2013 roku przewoźnik przynosił co roku niewielkie zyski. W 2017 roku było to 26,4 mln kun (ok. 15,3 mln złotych). Wydawać by się mogło, że sytuacja jest opanowana, jednak Croatia Airlines zmaga się także z takimi problemami jak braki kadrowe, konflikt ze związkami zawodowymi czy zwiększająca się w ostatnich miesiącach cena paliwa lotniczego. Spowodowało to stratę w pierwszych dziewięciu miesiącach 2018 roku w wysokości 34,4 mln kun (ok. 20 mln złotych).


W ostatnich miesiącach zarząd linii lotniczej wystąpił do dwóch chorwackich banków o kredyt w wysokości 8 mln euro, by ułatwić spółce skarbu państwa płynność finansową.

W chorwackich mediach pojawiła się nawet informacja o zamiarze sprzedaży 2 samolotów, które są własnością przewoźnika - pozostałe 10 należy do leasingodawców. Nie wydaje się jednak, by mogło to rozwiązać problemy finansowe spółki.

Od dłuższego czasu chorwacki rząd planuje prywatyzację narodowego przewoźnika. Według zarządu spółki, rok 2018 miał być czasem intensywnego poszukiwania partnera strategicznego dla Croatia Airlines, która z pewnością miałaby problemy z utrzymaniem się na rynku jako samodzielnie sprywatyzowana spółka. Jak informowaliśmy w lipcu br., Polskie Linie Lotnicze LOT były jednym z kandydatów do przejęcia chorwackiej linii. Według władz LOT-u, nasz narodowy przewoźnik miałby w przyszłości pełnić rolę konsolidatora rynków Europy Wschodniej i Bałkanów, które są "niezagospodarowaną przez żadnego przewoźnika aeropustynią". W tej sprawie nie zapadły jednak dotąd żadne decyzje.

Ostatnie komentarze

 - Profil gość
gość_b0700 2018-11-20 14:48   
gość_b0700 - Profil gość_b0700
Oby nasi "integratorzy Europy Wschodniej" nie wpadli na pomysł żeby ich kupić.
Nasz zarząd nie potraf sobie poradzić z własnymi pracownikami a tam związki są jeszcze badziej radykalne niż nasze.
Chorwaci widzieliby LOT chętnie ale z hubem w Zagrzebiu z połączeniami do USA i Azji. A coś takiego nie za bardzo jest po drodze LOTowi które chce zagraniać pasażerów do CPK.

Generalnie wszystkie lini byłej Jugosławii są na skraju upadku: Adria, Croatia, Air Serbia. Wykańczają je Turksh, zatokowe, Aeroflot, Lfthansa a ostatnio próbuje tam ostro wrócić Austrian (ruch biznesowy). Low costy zgarniają trystów. Każde z państw jest albo małe albo biedne albo jedno i drugie.
Zakup Croatian byłby szaleństwem. Lepiej dodawać połączenia tam gdzie jest sens.
gość_57946 2018-11-20 12:47   
gość_57946 - Profil gość_57946
Drogi kraj, wysokie opłaty lotniskowe, bardzo duża sezonowość i znikomy ruch biznesowy to przy obecnej konkurencji na rynku lotniczym daje łatwy przepis na bankruta.
gość_0ddad 2018-11-19 21:11   
gość_0ddad - Profil gość_0ddad
Owszem wspomniane porty odgrywaja role ale tylko w sezonie letnim .Teraz w tych portach jest od 8 do 14 lotow dziennie Najwazniejszy jes Zagrzeb
 - Profil gość
Reklama
Kup bilet Więcej
dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Wizy
Rezerwuj hotel
Wizy
Okazje z lotniska

dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Rezerwuj hotel
Wizy