Aerofłot: 100 milionów pasażerów na stulecie istnienia firmy
Bartłomiej Morga
Zarząd Aerofłotu przyjął w czwartek (1 listopada) nową strategię rozwoju linii, która zakłada, że przewoźnik uczci stulecie swojej działalności przewiezieniem 100-milionowego pasażera w ciągu jednego roku.
Reklama
Strategia zatytułowana "100 milionów pasażerów na setną rocznicę naszej działalności", została przyjęta po tym, jak grupa osiągnęła przedterminowo cele założone w poprzednim dokumencie tego typu. W 2017 r. grupa Aerofłot przewiozła 50,1 mln pasażerów, co stawia ją w pierwszej piątce Europy i jednocześnie pośród 20 największych grup lotniczych na świecie według liczby obsługiwanych pasażerów. Ambitne plany zakładają podwojenie obecnego wyniku do 2023 r. w którym przewoźnik będzie świętował swój jubileusz.
W tym czasie rozwinąć się mają się wszyscy przewoźnicy w grupie. Najmocniej - niskokosztowa Pobeda, która ma przewieźć w 2023 roku 25-30 milionów pasażerów (w 2017 roku ok. 4,5 mln pasażerów). Głównym zadaniem Rossiya Airlines jest z kolei zwiększenie mobilności na trasach między Europą a Dalekim Wschodem, głównie dzięki zaoferowaniu atrakcyjnych cen. Podwoić liczbę pasażerów ma też Aurora - regionalny przewoźnik z Sachalinu.
Kolejnym elementem strategii jest zwiększenie międzynarodowego ruchu tranzytowego z 5 mln pasażerów obsłużonych w 2017 r. do 10-15 mln w 2023 r. Aerofłot chce jeszcze lepiej wykorzystywać przewagę jaką daje mu położenie Moskwy zwłaszcza przy podróżach między Europą i Azją. Linia deklaruje, że już teraz jest największym przewoźnikiem na wielu trasach z głównych miast europejskich do chińskich ośrodków miejskich.
Trzecim celem jest otwarcie do 2023 r. regionalnych hubów rozmieszczonych w różnych regionach Rosji. Grupa zamierza utworzyć trzy takie węzły: w Soczi, Jekaterynburgu i Nowosybirsku, a także jeden międzynarodowy w Krasnojarsku. Działania te mają przyczynić się do niemal trzykrotnego zwiększenia ruchu regionalnego z 7 mln pasażerów obsłużonych w 2017 r. do 19 mln pasażerów w 2023 r.
Aerofłot stopniowo zwiększać też będzie udział rosyjskich samolotów we flocie - do 2026 r. będzie eksploatować 200 sztuk suchojów SSJ-100 i irkutów MC-21. Aby móc przewozić rocznie 100 milionów pasażerów, grupa będzie musiała wykorzystywać łącznie 520 samolotów.
Ostatnim założeniem jest zwiększenie poziomu digitalizacji w celu maksymalizacji efektywności operacyjnej. Według Bain & Company Aerofłot już teraz zajmuje czwarte miejsce wśród przewoźników sieciowych na świecie pod względem poziomu cyfryzacji. Grupa zamierza nadal wykorzystywać najnowocześniejsze technologie, w tym sztuczną inteligencję.
fot. Airbus
gość
espenkruger