El Al ostrzega przed zawieszeniem operacji lotniczych
Bartłomiej Morga
Linie El Al poinformowały, że wszystkie izraelskie linie lotnicze przestaną latać od 1 stycznia 2019 r., jeśli rząd izraelski nie osiągnie porozumienia z pracownikami ochrony, którzy odpowiadają za bezpieczeństwo na swoich lotniskach docelowych.
Reklama
Według Yedioth Ahronoth, jednego z lokalnych dzienników, Eli Dapas, dyrektor generalny El Al, wysłał list do Eytana Ben-Davida, zastępcy szefa izraelskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Yoava Horowitza, dyrektora Kancelarii Premiera, w którym skrytykował zaprzestanie działań rządu w sprawie osiągnięcia porozumienia z pracownikami ochrony, jednocześnie ostrzegając że dalszy pat w tej sprawie może spowodować zawieszenie operacji lotniczych przez wszystkie izraelskie linie.
Wcześniej Dapas otrzymał list z Ministerstwa Spraw Zagranicznych, zawierający odmowę dalszego zatrudniania pracowników ochrony na zagranicznych lotniskach po 1 stycznia 2019 roku, co wynika z braku porozumienia między MSZ a 1200 pracownikami pełniącymi funkcję asystentów oficerów ochrony w portach obsługiwanych przez izraelskie międzynarodowe linie lotnicze El Al, Arkia i Israir.
Rząd izraelski chce, by to El Al samodzielnie znalazł rozwiązanie problemu, co może oznaczać zupełną zmianę dotychczasowego procesu zatrudniania ochroniarzy. Obecnie to Ministerstwo Finansów pokrywa 90 proc. kosztów ochrony pasażerów izraelskich linii lotniczych na zagranicznych lotniskach, co odpowiada setkom milionów szekli rocznie.
Kancelaria Premiera Benyamina Netanjahu stwierdziła jednak, że kwestia ma zostać rozwiązana w ciągu najbliższych kilku dni.
gość
spotter10
TravelFan
kobek